– Od kilku miesięcy w Wałbrzychu i powiecie wałbrzyskim nie było oszustw metodą na wnuczka czy policjanta. Ale sytuacja powtórzyła się 24 października w godzinach przedpołudniowych w Wałbrzychu, dlatego po raz kolejny ostrzegamy przed przestępcami, którzy wyłudzają pieniądze od osób starszych. 23 października oszuści zaatakowali w dzielnicy Stary Zdrój, tym razem odwiedzając w mieszkaniu 92-latkę – apeluje komisarz Marcin Świeży, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu. Z kolei w Kamiennej Górze ofiarą oszusta internetowego padła 47-letnia mieszkanka tego miasta.
– Mężczyzna, który przyszedł do seniorki twierdził, że jest policjantem, a zgromadzone przez nią pieniądze są zagrożone. Niestety, nieświadoma wałbrzyszanka dała się nabrać, wypłaciła w banku 20 tys. zł i kiedy wyszła na ulicę, została okradziona, tracąc swoje oszczędności. Niestety, dopiero po późniejszej rozmowie z członkami rodziny postanowiła zgłosić sprawę policjantom drugiego komisariatu. W związku z tym zdarzeniem zwracam się z apelem o wsparcie osób starszych, przede wszystkim do ich dzieci oraz wnuków i przypominam schemat działania sprawców. A ci dzwonią do osób starszych i przy każdej możliwej okazji zmieniają metody działania. Osoba odbierająca telefon myśli, że ma do czynienia z policjantem albo członkiem rodziny, którego dawno nie widziała. Podczas próby wyłudzenia pieniędzy – np. na policjanta – sprawcy wykorzystują zaufanie społeczne do policji. Podają wymyślony numer legitymacji służbowej, dane personalne, a podczas kontaktu z poszkodowanym posiadają nawet podrobioną odznakę. Kilkakrotnie dzwonią pod różnymi nazwiskami, w taki sposób, aby wciągnąć ofiarę w swoją grę. Ostatecznie proszą o przekazanie pieniędzy w wyznaczonym czasie i miejscu, najlepiej takim, w którym nie będzie monitoringu. Bywa, że osobiście przychodzą do pokrzywdzonych. Oszuści od razu znikają z gotówką, a ofiary pozostają bez swoich oszczędności. Sprawcy podają się nawet za członków bliskiej rodziny. Bardzo często zmieniają głos udając chorego lub płaczą, po to aby wzbudzić w osobie, którą chcą okraść poczucie winy, ewentualnie współczucie – podkreśla komisarz Marcin Świeży.
Pamiętajmy! Informujmy osoby starsze, aby nie wypłacały gotówki, jeżeli mają jakiekolwiek podejrzenie, że pod drugiej stronie słuchawki mogą kryć się oszuści. Tylko świadomość w jaki sposób działają sprawcy, może uchronić osoby starsze przed utratą swoich oszczędności. Nie zostawiajmy starszych osób samych z tym problem. Rozmawiajmy na tego typu tematy i informujmy ich o podobnych sytuacjach, o których wcześniej słyszeliśmy lub czytaliśmy. Oszuści są bezwzględni, dlatego bardzo ważne, aby przy każdym tego typu podejrzanym telefonie od razu zgłosić zaistniałą sytuację pod numer alarmowy 112 i zastosować się do poleceń dyżurnego jednostki.
Ale nie tylko osoby starsze padają ofiarami oszustów. Pod koniec września 47-letnia mieszkanka Kamiennej Góry uwierzyła, że jej znajomy potrzebuje pomocy i dwukrotnie podała „koledze” kod BLIK w aplikacji messenger…
– Jak się okazało, konto zostało przejęte przez oszusta i w ten sposób kobieta straciła 1000 złotych. Kamiennogórscy policjanci ponownie apelują o ostrożność w internecie i sprawdzenie prawdziwości próśb, zanim potwierdzisz przelew środków z konta bankowego. Trzeba być przygotowanym na różne ewentualności, nawet ze strony, której się nie spodziewamy. Kamiennogórzanka została oszukana pod koniec września na portalu społecznościowym, kiedy jej znajomy poprosił o podanie kodu BLIK, ponieważ rzekomo potrzebował pieniędzy. Jak się okazało, konto mężczyzny zostało przejęte przez oszusta i to on przekonywał kobietę do przekazania pieniędzy. Niestety, 47-latka nie sprawdziła, czy aby na pewno to kolega siedzi po drugiej stronie klawiatury. W ten sposób kobieta potwierdziła dwa przelewy kodem Blik na kwotę 1000 złotych. Dlatego przypominam: sprawdź czy to na pewno Twój znajomy potrzebuje pomocy, zanim podasz kod BLIK i zaakceptujesz przelew. Poza tym zabezpiecz swoje konto przed kradzieżą logowaniem dwuskładnikowym. Nigdy nie podawaj swoich danych do kont postronnym osobom. Uważaj na korzystanie z obcych urządzeń, których mogą używać postronne osoby – dodaje st. sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka z Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze.
(RED)