Jerzy Langer, opozycyjny działacz i były wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność, odmówił przyjęcia odznaczenia podczas uroczystości organizowanej przez władze Wałbrzycha i Zarząd Regionu Dolny Śląsk Związku Solidarności Polskich Kombatantów w Wałbrzychu. W tej sprawie radny klubu PiS w Radzie Miejskiej Wałbrzycha wydał oświadczenie.
– Otrzymałem zaproszenie tej treści: „Prezydent Miasta Wałbrzycha oraz Zarząd Regionu Dolny Śląsk Związku Solidarności Polskich Kombatantów Wałbrzych zaprasza Pana/Panią uroczysty koncert TOBIE OJCZYZNO – który odbędzie się 11 czerwca 2022 roku o godzinie 13 w Centrum Nauki i Kultury Stara Kopalnia”. Pewnie nie zabierałbym głosu w tej sprawie, gdyby nie fakt, że koncert ten jest, cyt. „Powiązany z wręczeniem odznaczeń Państwowych i Kombatanckich”. Ponieważ i ja miałem dostąpić zaszczytu odebrania wyróżnienia, uznałem za stosowne wydanie tego oświadczenia, tłumaczącego moją odmowę udziału w tej uroczystości. Zaznaczam, że nie jest moim celem bojkot urzędu przyznającego mi odznaczenie. Przeciwnie, cenię je bardzo i traktuję za duże wyróżnienie. Jednak uznałem, że tego zaproszenia od Prezydenta Wałbrzycha przyjąć nie mogę.
Organizowanie uroczystości, podczas których mają być uhonorowani działacze opozycji z okresu PRL, przez jednego z liderów formacji politycznej broniącej przywilejów funkcjonariuszy dawnego aparatu represji, który:
• w 2018 roku osobiście zablokował inicjatywę nadania wjazdowemu do Wałbrzycha rondu nazwy „100-lecia Odzyskania Niepodległości Polski”;
• zablokował nadanie budowanej obwodnicy Wałbrzycha nazwy „Aleja Rotmistrza Witolda Pileckiego”;
• blokuje obecnie usunięcie z przestrzeni publicznej pomnika żołnierza Armii Czerwonej
– w mojej ocenie jest kolejnym objawem hipokryzji Prezydenta Wałbrzycha – napisał Jerzy Langer w oświadczeniu przesłanym do redakcji Tygodnika DB 2010.
(RED)