Udany debiut maratonu
I Maraton Górski im. Wiesława Ślawskiego w Starych Bogaczowicach okazał się sukcesem sportowym i organizacyjnym.
– Pomysł na maraton zrodził się z potrzeby naszych znajomych biegaczy, bo tak naprawdę w naszym regionie biegów z taką długością trasy nie ma wiele. A patron biegu – Wiesław Ślawski – był lokalnym patriotą i wieloletnim pracownikiem Urzędu Gminy Stare Bogaczowice. Maraton górski to okazja do podziękowania Mu za wkład w rozwój turystyki na terenie naszej gminy. Wiesław Ślawski zainicjował zmiany w zakresie tworzenia szlaków turystycznych naszej małej ojczyzny, którymi niegdyś chadzał. Proponowana trasa była niezwykle wymagająca, ale też atrakcyjna turystycznie. Miłośnicy biegania na długich dystansach i po górach mieli tu znakomite warunki, biegnąc górskimi, malowniczymi szlakami, do realizowania swojej pasji – mówią organizatorzy I Maraton Górski im. Wiesława Ślawskiego w Starych Bogaczowicach.
– Gratulacje dla organizatorów za udany debiut. Trasa malownicza i wymagająca, a punkty żywieniowe doskonale usytuowane. Do zobaczenia za rok w liczniejszym gronie uczestników – napisał Paweł Stawarz.
– Dziękuję jeszcze raz za piękny bieg. Za super organizację. Podkreślę przede wszystkim, że czułam się bezpiecznie. Wszędzie służby, ochrona, policja, wolontariusze. Był to mój pierwszy życiowy maraton, przyjechałam sama z wieloma obawami. Mnóstwo kartek w plecaku z trasą w razie zguby. Nie było trzeba. Obawy wszystkie rozwiane w miarę pokonywania kilometrów, biegłam coraz pewniej i szybciej. Mijając kolejnych zawodników. Dziękuję. Zapamiętam. Wrócę – dodała Renata Łubik.
(RED, fot. Wojciech Babiński)