https://db2010.pl GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Pobiegną dla Edka

Edward Baczewski, niegdyś jeden z czołowych wałbrzyskich biegaczy długodystansowych, znalazł się w potrzebie. W ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Jego koledzy oraz zawodnicy z całego Dolnego Śląska, a nawet z odległych rejonów kraju, postanowili mu pomóc w rehabilitacji uczestnicząc w „Biegu charytatywnym dla Edka”.
 
Podczas zawodów zbierane będą pieniądze, dzięki którym możliwy będzie powrót do zdrowia zasłużonego dla regionu lekkoatlety. Należy też odnotować szlachetne deklaracje różnych instytucji pragnących bezinteresownie wspomóc organizację imprezy.
Pora na konkrety. Bieg odbędzie się w niedzielę, 24 lutego, na dystansie 5,5 km, co w zamyśle organizatorów ma nawiązywać do wieku Baczewskiego (55 lat), ze startem (godz. 11.00) i metą przed siedzibą Spółdzielni Mieszkaniowej Podzamcze przy al. Podwale 1. Kiedy piszę ten tekst (27 stycznia) do zawodów zgłosiło się już ponad 400 zawodników.
W latach 1979-1987 Baczewski reprezentował Górnika Wałbrzych, gdzie trenował pod kierunkiem Jana Nowaka. Początkowo specjalizował się w biegu na 3 km z przeszkodami, osiągając czas 8:58.00 i zajmując 6. miejsce na młodzieżowych mistrzostwach Polski. Później wybrał długie dystanse. Sześciokrotnie wygrywał Sudecką Setkę w Boguszowie-Gorcach, a poza tym zajmował w niej trzy razy drugie miejsce i raz trzecią lokatę. Rekord życiowy w maratonie – 2:37.01, osiągnął we Wrocławiu w 1999 r. natomiast 100 km najszybciej, w czasie 8:49.06, przebiegł w Kaliszu w 1998 r. Wielokrotnie reprezentował Stowarzyszenie Rekreacyjno-Sportowe Dęby Wałbrzych, które włączyło się do organizacji charytatywnego biegu.
Andrzej Basiński
 
Edward Baczewski podczas jednej z imprez biegowych na wałbrzyskim Podzamczu.

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty