Na terenie zielonym pomiędzy kościołem parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła a al. Podwale na wałbrzyskim Podzamczu, w tych dniach nastąpi odbiór techniczny siłowni plenerowej.
Siłownia jest zwycięskim pomysłem Rady Wspólnoty Samorządowej Podzamcze, który – w ramach Wałbrzyskiego Budżetu Partycypacyjnego, jako projekt lokalny – uzyskał najwięcej głosów mieszkańców. Budżet ten, zwany też obywatelskim, to specjalnie wydzielona kwota z budżetu miasta, o której wydaniu decydują sami mieszkańcy Wałbrzycha. Budowa siłowni z przyczyn obiektywnych, ale też i subiektywnych, przedłużała się, jednak wreszcie można mówić o pomyślnym finale pożytecznego ze wszech miar przedsięwzięcia.
Urządzenia siłowni służyć bowiem będą fizycznej rekreacji oraz poprawie kondycji i sprawności nie tylko podzamczan. Usytuowanie siłowni na trzech utwardzonych placach w bezpośrednim sąsiedztwie al. Podwale, umożliwia korzystającym ze ścieżki rowerowej, jak również biegającym na specjalnie wydzielonej trasie oraz zwolennikom nordic walking, szybkie przeniesienie się na nowy teren zajęć i kontynuowanie ćwiczeń (lub odwrotnie). Oby kolejna siłownia plenerowa w tym rejonie, zlokalizowana tym razem w największej wałbrzyskiej dzielnicy (inne miejsca już są w nią wyposażone, więc czas był najwyższy, a sprawa uchodziła za wręcz prestiżową…) służyła wszystkim chętnym jak najdłużej. W przyszłości może się stać częścią Europarku (to na razie nazwa robocza), bowiem – w dalszych planach – teren ma być zagospodarowany m.in. przez plac zabaw.
– Warto przy tej okazji podkreślić istotny wkład w przedsięwzięcie rehabilitantów z podzamczańskiej przychodni zdrowia, którzy pomogli w realizacji projektu swoimi fachowymi radami i doświadczeniem, a także rady parafialnej – powiedział przewodniczący Rady Wspólnoty Samorządowej Podzamcze Jerzy Frajnagiel.
Andrzej Basiński
Urządzenia siłowni na jednym z trzech placów przed odbiorem technicznym.