W pierwszym meczu rundy wiosennej ekstraligi piłkarki nożne AZS PWSZ Wałbrzych pokonały na własnym boisku GOSiR Piaseczno 2:0. Czarni Sosnowiec także odnieśli zwycięstwo (1:0 z AZS UJ Kraków) i podopieczne Kamila Jasińskiego wciąż są na 4. miejscu w ligowej tabeli.
Wałbrzyszanki były zdecydowanym faworytem spotkania inaugurującego rundę rewanżową pod Chełmcem. Nie dość, że zespoły z miejsc 1-5 w tabeli ekstraligi mają ogromną przewagę nad zespołami z miejsc 6-12, to jeszcze do tego piłkarki z Wałbrzycha w lutym zostały Akademickim Mistrzem Polski w futsalu. Poza tym w sierpniu w Piasecznie akademiczki wygrał 3:1, po 2 bramkach Oliwii Maciukiewicz i jednym trafieniu Klaudii Miłek.
Trener Kamil Jasiński wystawił dość eksperymentalną jedenastkę. W bramce stanęła Patrycja Urbańska, ponieważ Daria Antończyk ma problemy z barkiem. W pierwszym składzie wystąpiły 2 debiutantki: Ana Jelencić oraz Elena Klepatska. Spotkanie rozpoczęło się świetnie dla gospodyń, ponieważ już w 9 min., po centrze z kornera, celny strzał głową oddała Małgorzata Mesjasz, która w ten sposób otworzyła wynik rywalizacji. Co ciekawe, strzelczyni bramki jest środkową obrończynią, a jest to już jej dziewiąty gol w lidze! AZS PWSZ długo utrzymywał przewagę, jednak niewiele z niej wynikało, gdyż nie potrafił stworzyć sobie kolejnych dogodnych sytuacji. W 37 min. Anna Rędzia zastąpiła Anę Jelencić i po chwili zagrała na jedenasty metr, gdzie znajdowała się Klaudia Miłek, która w wyśmienitej sytuacji nie trafiła do pustej bramki.
W przerwie obaj szkoleniowcy nie dokonali roszad w składach. Po zmianie stron wałbrzyszanki nadal przeważały, lecz dobrą sytuację stworzyły dopiero w 60 min., gdy Julia Kowalczyk doszła do sytuacji sam na sam z bramkarką, która świetnie obroniła strzał. GOSiR zaczął śmielej atakować, ale to miejscowe w 71 min. podwyższyły rezultat, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Weronika Aszkiełowicz podała do Karoliny Gradeckiej, a ta z 5 metrów piętą strzeliła na 2:0. Dziewięć minut później niezłą okazje na gola na 3:0 miała Jessica Pluta, jednak z 14 metrów spudłowała.
W następnej kolejce AZS PWSZ Wałbrzych zagra na własnym boisku z AZS PSW Biała Podlaska. Spotkanie rozpocznie się w sobotę, 18 marca o godz. 11:00.
AZS PWSZ Wałbrzych – GOSiR Piaseczno 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Mesjasz (9), 2:0 Gradecka (71).
AZS PWSZ: Urbańska – Aszkiełowicz, Mesjasz, Gradecka, Ratajczak – Jelencić (37 Rędzia, 64 Maciukiewicz), Pluta, Kowalczyk, Klepatska (71 Iwańczuk) – Miłek, Bezdziecka (90 Smagur).
Radosław Radczak