Siatkarze Victorii PWSZ Wałbrzych wciąż nie poznali smaku zwycięstwa w tym sezonie. Tym razem przegrali w Krakowie z AZS AGH 1:3 i są w coraz trudniejszej sytuacji w tabeli I ligi.
Wałbrzyszanie rozpoczęli w składzie: Schamlewski, Olszewski, Napiórkowski, Durski, Plizga, Hukel oraz Obrębski jako libero. Po dość wyrównanych pierwszych minutach, goście najpierw objęli prowadzenie, a następnie osiągnęli 5-punktową przewagę na krakowską ekipą. Gospodarze zdołali wyrównać do stanu 15:15, choć wcześniej Przemysław Michalczyk poprosił o czas. Następnie AZS AGH wyszedł na prowadzenie, a w końcówce seta toczyła się walka punkt za punkt. Wałbrzyscy siatkarze popełnili jednak zbyt dużo błędów i przegrali 22:25. Druga partia była prawdopodobnie najlepsza w wykonaniu zawodników Victorii PWSZ w tym sezonie. Znów, po wyrównanym początku, na prowadzenie wyszli wałbrzyszanie, ale tym razem nie oddali go aż do końca tej części spotkania. Przez długi czas utrzymywali 7-punktową przewagę, ale ostatecznie wygrali seta 25:19 i wyrównali stan meczu.
Najbardziej emocjonująca była jednak trzecia odsłona. Po starcie przyjezdni mieli 2 oczka więcej od rywali, ale po chwili krakowianie wyrównali, a następnie wyszli na prowadzenie. Potem wałbrzyszanie zdążyli wyrównać do stanu 13:13, a potem jeszcze było 20:20, lecz znów źle rozegrali końcówkę, mimo że obronili pierwszego setbola, przegrali 23:25. Ostatni set był najsłabszy w wykonaniu podopiecznych Przemysława Michalczyka, gdyż gospodarze szybko osiągnęli 4-punktową przewagę i stopniową ją powiększali. Goście nie mieli nic do powiedzenia, bo byli wyraźnie słabsi, przez co przegrali seta 18:25 i cały mecz 1:3.
W następnej serii gier Victoria PWSZ zagra w hali Aqua-Zdrój z KPS Siedlce. Spotkanie odbędzie się w piątek, 2 grudnia o godz. 17:00.
Radosław Radczak