https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

W osłabieniu zdobyli Oporowską!

Gra się do końca – ta stara piłkarska prawda po raz kolejny znalazła potwierdzenie w meczu z udziałem piłkarzy Górnika Wałbrzych. W ostatnim spotkaniu na obcym terenie w rundzie jesiennej, wałbrzyszanie – przez ponad pół godziny grając w 10 – pokonali we Wrocławiu rezerwy Śląska 1:0, a decydującego gola w 89 minucie zdobył Dariusz Michalak.
SONY DSC
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Po dość pechowej porażce na własnym boisku z Piastem Żmigród, wałbrzyszanie byli już pewni, że przezimują w strefie spadkowej. Jednak była szansa na zmniejszenie strat do bezpiecznego miejsca, przez co celem we Wrocławiu z rezerwami Śląska, jak i tydzień później u siebie z Ruchem Zdzieszowice, były tylko i wyłącznie zwycięstwa. Pomóc w tym miał powrót do składu Marcina Morawskiego, który wcześniej pauzował za kartki, a teraz zastąpił Pawła Tobiasza.
Po dość spokojnym początku meczu dwie okazje mieli goście, lecz w obu sytuacjach nie dał się zaskoczyć wrocławski bramkarz. Potem dwie okazje mieli gospodarze, ale tu także spokojnie interweniował Damian Jaroszewski. W 28 min. najpierw po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzył Dariusz Michalak, a chwilę później okazję miał Norbert Pierzga, jednak obaj oddali niecelne strzały. Minutę później, po rzucie wolnym, kapitalną okazję miał Mariusz Idzik, który gra w pierwszym zespole Śląska, mimo to piłka znów minęła bramkę. Tuż przed przerwą, po centrze Marcina Morawskiego ze stałego fragmentu gry, na uderzenie głową zdecydował się młodszy z braci Michalaków, ale w ostatniej chwili świetnie piłkę złapał golkiper miejscowych.
W przerwie trener Robert Bubnowicz dokonał zmiany: Damiana Migalskiego zastąpił Mateusz Sobiesierski. W 56 min., po dość efektownej akcji, na strzał zdecydował się Denis Dec, lecz został zablokowany tuż przed bramką wrocławian. Dwie minuty później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Marcin Gawlik, przez co przez ponad pół godziny Górnik musiał grać w osłabieniu, ale mimo to przyjezdni nie cofnęli się i nadal atakowali. W 75 min., po strzale Morawskiego z dystansu, futbolówka poszybowała metr nad poprzeczką. W końcu, na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Morawskiego doszło do zamieszania przed bramką Śląska. Na piątym metrze znalazł się Dariusz Michalak, który strzałem z bliska metrów ustalił wynik spotkania na 1:0 dla biało-niebieskich.
W następnej kolejce wałbrzyszanie zagrają na własnym stadionie z Ruchem Zdzieszowice. Mecz odbędzie się w sobotę, 19 listopada o godz. 13:00.
 
Śląsk II Wrocław – Górnik Wałbrzych 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 D. Michalak (89). Czerwona kartka: Gawlik (58, za 2 żółte). Żółte kartki: Rytko oraz Gawlik. Widzów: 300.
Górnik: Jaroszewski – Gawlik, D. Michalak, Surmaj, Dec (90+1 Brzeziński) – Rytko, Pierzga (68 Woźniak), Morawski, G. Michalak, Bogacz – Migalski (46 Sobiesierski).
Radosław Radczak

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty