Piłkarze Górnika Wałbrzych w zaległym spotkaniu 4. kolejki III grupy III ligi zagrają w Częstochowie ze Skrą. Spotkanie odbędzie się w piątek, 23 września o godz. 19:00.
W ostatniej kolejce biało-niebiescy dość niespodziewanie na własnym stadionie zremisowali z ćwierćfinalistą Pucharu Polski i liderem grupy GKS-em Jastrzębie Zdrój 0:0. Mimo to podopieczni Roberta Bubnowicza nadal zajmują ostatnie miejsce w tabeli grupy III z zaledwie 3 punktami na koncie i bilansem bramek 6:13. Tymczasem drużyna z Częstochowy nie będzie łatwym rywalem, ponieważ jeszcze nie zanotowała porażki w lidze. Za to w ostatniej kolejce zremisowała na własnym stadionie z rewelacyjnym beniaminkiem Stalą Brzeg 1:1, dzięki czemu zajmuje w tabeli 5. lokatę z dorobkiem 14 oczek i stosunkiem goli 12:8. Warto przypomnieć, że Górnik w sezonie 2013/14 w rundzie przedwstępnej Pucharu Polski spotkał się z rezerwami Skry. Lecz z powodu reformy II ligi wałbrzyszanie odpuścili sobie pucharowe rozgrywki i przegrali w Częstochowie 1:2, a jedynego gola dla drużyny prowadzonej wówczas przez Macieja Jaworskiego, strzelił Grzegorz Michalak.
– Pod Jasną Górą będzie trudno o zwycięstwo, którego jeszcze nie odnieśliśmy w lidze. Mimo to jesteśmy dobrej myśli dzięki temu, że zremisowaliśmy z tak dobrą drużyną, jaką jest GKS Jastrzębie Zdrój. Musimy zagrać nie gorzej niż z GKS-em, starać się wykorzystać sytuacje, które mamy, gdyż jest ich mało i nie mamy zbyt dużego pola manewru – powiedział przed spotkaniem kapitan Górnika Jan Rytko.
Radosław Radczak