Bartosz Gorczyca ze Skołoszyna i Ewa Majer z Dobczyc zwyciężyli w 28. Nocnym Ultramaratonie Sudecka Setka ze startem i metą w dolnośląskim Boguszowie – Gorcach. Rywalizowano także na dystansie maratońskim i 72 km.
Bartosz Gorczyca od kilku lat specjalizuje się w biegach górskich. W 2013 roku wygrał Ultramaraton Bieszczadzki i Bieg 7 Dolin (66 km), w 2014 roku Zimowy Ultramaraton Karkonoski im. Tomka Kowalskiego, a w ubiegłym roku m.in. Maraton Beskid Niski Gorlice-Wysowa Zdrój oraz Bieg Granią Tatr (71 km).
Zwyciężczyni wśród pań, Ewa Majer, ma na swoim koncie wiele wygranych biegów górskich, m.in. Bieg 7 Dolin (2015), Maraton Karkonoski, Supermaraton Gór Stołowych, Niepokorny Mnich (94 km) w 2014 roku. Przed dwoma laty była najlepsza w Sudeckiej Setce.
Triumfatorem Nocnego Maratonu Górskiego, został po raz drugi (wygrał w ubiegłym roku) Alan Dobrowolski z Boguszowa-Gorc, natomiast na dystansie 72 km najlepszym okazał się Aleksander Łężniak z Sobótki.
– Wygrałem, ale wiele mnie to kosztowało. Noc była gorąca i duszna, zupełne przeciwieństwo ubiegłorocznej, na trasie kilkakrotnie przeżywałem ciężkie momenty. Najgorzej było na szczycie Chełmca, gdzie złapały mnie skurcze nóg, które kilka razy omal mnie nie wywróciły. I wymioty… Wszystko mnie bolało, a puls zachowywał się jak oszalały. Trzymała mnie świadomość, że jestem mieszkańcem Boguszowa-Gorc i nie wypada mi się wycofywać. Postanowiłem za wszelką cenę, mimo, że byłem bardzo osłabiony, a nogi wręcz mi się załamywały, dotrzeć do mety na stadionie. Najtrudniejsze było ostatnie 20 m. Nigdy wcześniej nie wyobrażałem sobie, że tak krótki odcinek może być tak ciężki do pokonania. Za metą upadłem i leżałem jak nieboszczyk, ale dzięki przyjaciołom doszedłem do siebie. Duży udział w moich problemach na trasie miała wcześniejsza kontuzja stawu skokowego, przygotowanie do matury i inne rodzinne problemy. Za rok postaram się znowu wygrać Sudecką Setkę, ale – oczywiście – w znacznie lepszej formie – opowiedział Dobrowolski.
Ok. 500 osób wystartowało w piątek, 24 czerwca o godz. 22 z najwyżej w kraju (591 m) położonego Rynku w Boguszowie-Gorcach. Trasa prowadziła przez Góry Wałbrzyskie, Kamienne i Suche. Należało wbiec m.in. na szczyty Lesistej Wielkiej i Chełmca (po 851 m), Dzikowca (836), Wysokiej (749) i Trójgarbu (778). Pierwszy zawodnik zameldował się na mecie w sobotę, 25 czerwca, o godz. 7.06. W sumie sklasyfikowano 343 biegaczy.
Wyniki:
- Bartosz Gorczyca (Skołoszyn) 9:06.11 2. Piotr Sawicki (Warszawa) 10:03.34 3. Janusz Fajger (Żagań) 10:27.04…5. Adrian Żeromski (Boguszów-Gorce) 10:38.53…7. Thurne Tornbo Baastrup (Dania, Grenlandia) 10:56.04
kobiety
- Ewa Majer (Dobczyce) 10:20.01 Dorota Łaba (Bielsko-Biała) 12:02.19 3. Anna Sławska (Czechowice-Dziedzice) 12:31.44… 6. Katarzyna Chomiak (Jedlina-Zdrój) 14:56.05
Nocny Maraton Górski
mężczyźni
- Alan Dobrowolski (Boguszów-Gorce) 3:38.48 Sebastian Grodecki (Chocianów) 3:43.29 3. Łukasz Dziądziak (Oława) 3:48.46
kobiety
- Anna Grześkowiak (Wałbrzych) 4:38.00 Ewa Nowak (Kraków) 4:48.00 3. Malwina Jachowicz (Wrocław) 4:50.47
Bieg na 72 km
- Aleksander Łężniak (Sobótka) 8:24.35 Grzegorz Durał (Wrocław) 8:25.07 3. Szymon Polak (Koszalin) 8:29.58
kobiety
- Aleksandra Gruszka (Boguszów-Gorce) 9:31.11 Małgorzata Marcinek (Kraków)) 10:12.54 3. Małgorzata Fal (Wrocław) 11:04.04
Andrzej Basiński
Triumfator maratonu górskiego – Alan Dobrowolski.