Siatkarze Victorii PWSZ Wałbrzych wygrali w Siedlcach z miejscowym KPS 3:2. Dzięki temu wałbrzyska drużyna awansowała na 10. miejsce w tabeli I ligi.

Było to wyjątkowe spotkanie dla Sebastiana Matuli, który w przeszłości grał w siedleckiej ekipie. Wałbrzyszanie rozpoczęli w składzie: Lipiński, Superlak, Rutecki, Białek, Szczygielski, Filipiak oraz Mierzejewski jako libero. Początek spotkania należał do gości – głównie za sprawą dobrej gry Michała Superlaka – którzy przed pierwszą przerwą techniczną prowadzili 8:6. Potem wynik bardzo długo oscylował koło remisu, jednak w końcówce przyjezdnym sytuacja wymknęła się spod kontroli: najpierw przegrywali 18:21, a potem nie byli już w stanie odrobić strat i przegrali I seta 20:25. Druga odsłona była dużo lepsza w wykonaniu Victorii PWSZ, która szybko zbudowała 5–punktową przewagę i kontrolowała przebieg spotkania aż do końca tej partii, wygranej 25:17. W trzecim secie przed długi czas żadnej z drużyn nie udało się wypracować większej przewagi. Przed drugą przerwą było 16:15 dla podopiecznych Krzysztofa Janczaka, którzy w końcówce szybko odskoczyli siedlczanom i wygrali 25:20. Niestety, czwarty set był zdecydowanie najsłabszy w wykonaniu przyjezdnych, którzy już na początku przegrywali 3:10, a grając bardzo nieskutecznie, przegrali 18:25 i była potrzebna dodatkowa partia – warto dodać, że już szósta w 2016 r. z udziałem ekipy z Wałbrzycha! Po wyrównanym początku szybko na 3–4 oczka odskoczyli wałbrzyszanie, którzy przewagi nie oddali do końca, wygrywając 15:12 i całe spotkanie 3:2. Najlepszym zawodnikiem rywalizacji został rozgrywający Victorii PWSZ – Sebastian Matula.
 
W 22. kolejce Victoria PWSZ zagra we własnej hali z Aluronem Wartą Zawiercie. Mecz zostanie rozegrany w sobotę, 20 lutego o godz. 16:00.
Radosław Radczak