Trwa fatalna passa piłkarze Górnika Wałbrzych, którzy w sobotę przegrali trzeci mecz z rzędu. Tym razem ulegli we Wrocławiu rezerwom Śląska 0:1 w meczu 30. kolejki III ligi dolnośląsko-lubuskiej. Przez tę porażkę biało-niebiescy spadli na drugie miejsce w ligowej tabeli, ale KS Polkowice tylko zremisował i ma tyle samo punktów co Górnik.
Biało-niebiescy przyjechali do Wrocławia mocno osłabieni, ponieważ w meczu z KS Polkowice czerwoną kartką został ukarany Mateusz Sawicki i nadal rehabilitację przechodzi Michał Oświęcimka, a są to bardzo mocne punkty wałbrzyskiego zespołu. Za to pomocnik Śląska Michał Bartkowiak, który jest wychowankiem Górnika, oglądał mecz z trybun.
Podopieczni trenera Roberta Bubnowicza chcieli na stadionie przy ul. Oporowskiej przerwać złą passę (porażki w lidze z KS Polkowice i Miedzią II Legnica w finale dolnośląskiego Pucharu Polski). Ale już w 2 min. z 20 m strzelił Marcin Przybylski, jednak nad poprzeczką. Za to trzy minuty później Mateusz Krzymiński dograł w pole karne w kierunku Marcina Orłowskiego, lecz kapitan Górnika nie zdążył do piłki. Potem jeszcze mieli sytuacje Orłowski i Mateusz Krawiec, lecz obaj oddali niedokładne uderzenia na bramkę Jakuba Wrąbla. W 32 min. po rzucie rożnym z kąta uderzył Dominik Radziemski, jednak po raz kolejny niecelnie. Trzy minuty później Jan Rytko oddał bardzo mocny strzał, ale świetnie interweniował Wrąbel. Tuż przed przerwą z rzutu wolnego w słupek trafił Krawiec, dobijał jeszcze Orłowski, ale nad bramką.
W przerwie obaj trenerzy nie dokonali zmian. W 48 min. doszło do sporej kontrowersji, ponieważ z 25 m huknął Dariusz Michalak, futbolówka odbiła się od poprzeczki, następnie od ziemi i nie wiadomo, czy przekroczyła linię bramkową, czy nie. Kilka minut później Dominik Radziemski ograł kilku rywali i składał się do strzału, który ostatecznie został zablokowany. W 66 min. Konrad Kaczmarek ograł defensywę gości i mocnym uderzeniem pokonał Kamila Jarosińskiego. W końcówce okazje do wyrównania mieli Radziemski, Orłowski oraz Bartosz Tyktor, jednak cała trójka nie była w stanie pokonać golkipera miejscowych.
W następnej kolejce wałbrzyszanie zagrają na własnym stadionie z Ilanką Rzepin. Mecz odbędzie się w niedzielę, 22 maja o godz. 16:00.
Śląsk II Wrocław – Górnik Wałbrzych 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Kaczmarek (66). Żółte kartki: Wrąbel oraz D. Michalak, G. Michalak, Krawiec, Tyktor. Widzów: 50.
Śląsk: Wrąbel – Ostrowski, Tyszczenko, Wrótny, Repski – Kohut, Żytek, Łuczak (83 Badel), Przybylski (75 Danielik), Mikła (60 Matusik) – Kaczmarek (90 Godzwon).
Górnik: Jarosiński – D. Michalak, Orzech, Tyktor, Surmaj – Rytko, G. Michalak (82 Morawski), Krzymiński, Krawiec, Radziemski – Orłowski.
Radosław Radczak