Apele do władz Powiatu Kamiennogórskiego i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, listy z podpisami pod sprzeciwem wobec planowanego przez teren Gminy Lubawka transportu kruszywa z kopalni Olszyny 1 w Gminie Kamienna Góra oraz nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej Lubawki – tak mieszkańcy i samorządowcy walczą o ochronę swojej gminy przed skutkami uruchomienia kopalni kruszywa w sąsiedniej gminie.
Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Lubawki, która została zwołana 19 lutego 2025 r. Burmistrz Lubawki Andrzej Wojdyła przedstawił radnym i mieszkańcom, którzy licznie zgromadzili się w Domu Kultury w Lubawce, alternatywne rozwiązania, które mogą umożliwić transport kruszywa z kopalni Olszyny 1 w Gminie Kamienna Góra z pominięciem Gminy Lubawka: rozebranie obecnej ścieżki rowerowej w Gminie Kamienna Góra i odbudowę linii kolejowej, budowę drogi technicznej do Olszyn. Jest również wniosek formalny, aby ponownie spotkać się z inwestorem i dojść do konsensusu.
– Mieszkańcy nie chcą tirów w Lubawce, co stanowczo wyartykułowali podczas sesji nadzwyczajnej. Ciężkie auta po uruchomieniu kopalni w Olszynach jeździłyby średnio co 6 minut. Dlatego radni gminy Lubawka już na poprzedniej sesji, na mój wniosek, przyjęli dwie uchwały – apele. Starosta Powiatu Kamiennogórskiego, zgodnie z ich intencją, może ograniczyć tonaż na drodze do Lubawki, a Marszałek Województwa Dolnośląskiego ma jeszcze czas na zastanowienie się, czy wydać koncesję na wydobywanie w Olszynach. W ogóle może jej nie wydać. Kopalnia ma znajdować się w Gminie Kamienna Góra i tam też trafią pieniądze należne za wydobycie. Wpuszczenie ciężkiego transportu do Lubawki wiąże się z pogorszeniem jakości powietrza, zwiększeniem hałasu i zagrożeniem dla bezpieczeństwa. Masowy transport obniży atrakcyjność inwestycyjną, turystyczną i sportową Gminy Lubawka, co negatywnie wpłynie na budżet miasta i sołectw – wylicza Burmistrz Lubawki Andrzej Wojdyła.
Głos w tej sprawie zabrało także Nadleśnictwo Kamienna Góra.
– Choć emocje po nadzwyczajne sesji w Gminie Lubawka powoli opadają to jednak temat ten jest niezwykle ważny dla mieszkańców i czujemy się w obowiązku przedstawić kilka faktów. W maju 2023 roku, w piśmie adresowanym do Pana Wójta Gminy Kamienna Góra zwróciliśmy się z prośbą o ponowne przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisko. Uważaliśmy, że inwestycja ta źle wpłynie na nasze drzewostany sąsiadujące z terenem kopalni. W czerwcu 2023 r., po konsultacji z Gminą Lubawka podjęliśmy decyzję o nie wydzierżawieniu naszych działek inwestorowi. Są to działki po tzw. składnicy drewna, miały służyć jako zaplecze do przeładunku kruszywa. W grudniu 2023 roku zaskarżyliśmy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego decyzję dotyczącą środowiskowych uwarunkowań realizacji przedsięwzięcia. SKO niestety utrzymało w mocy decyzję umożliwiając rozpoczęcie eksploatacji. Jednocześnie informujemy, że zalesiona działka nr 73/1 przez, którą będzie prowadzony wywóz kruszywa do drogi publicznej, nie jest naszą własnością, choć byliśmy zainteresowani jej nabyciem (las i droga prowadząca do tzw. piaskowni) od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa – czytamy w komunikacie opublikowanym przez Nadleśnictwo Kamienna Góra.
(RED)