Rozmowa z Michałem Brodą – społecznikiem, przedsiębiorcą, menedżerem ochrony zdrowia, radnym oraz byłym przewodniczącym Rady Miejskiej Szczawna-Zdroju.
Mieszkańcy Szczawna-Zdroju mówią o Panu „konkretny radny”. Dlaczego?
Michał Broda: – Zapewne dlatego, że moja praca w Radzie Miejskiej Szczawna – Zdroju nie ograniczała się do debatowania nad tym, co trzeba zrobić dla miasta i jego mieszkańców, tylko do konkretnych i wymiernych działań.
To dlatego – w latach 2019, 2020 i 2022 – zajmował Pan pierwsze miejsce w plebiscycie na osobowość roku powiatu wałbrzyskiego w kategorii: polityka, samorząd i społeczność lokalna?
– Myślę, że mogę traktować te wyróżnienia jako drogowskaz w swojej działalności społecznej i samorządowej, zwłaszcza że są one wynikiem bezpośredniego głosowania mieszkańców powiatu wałbrzyskiego. Takie wyróżnienia cieszą, ale dla mnie wciąż najważniejszą nagrodą jest satysfakcja, gdy uda mi się komuś skutecznie pomóc.
To jakie są te konkretne działania podjęte przez Pana w kończącej się kadencji?
– Od początku tej kadencji byłem aktywnym radnym. Najpierw jako przewodniczący Rady Miejskiej Szczawna-Zdroju, a potem także jako członek komisji budżetu i gospodarki mieniem. Mogę ten pracowity dla mnie czas w samorządzie podsumować konkretnymi liczbami: jestem autorem i współautorem ponad 17 uchwał, złożyłem także ponad 100 interpelacji, podobnie kształtowała się liczba złożonych przeze mnie wniosków do budżetu, czyli najwięcej ze wszystkich szczawieńskich radnych.
Które z tych działań uważa Pan za najważniejsze?
– Dla gminy uzdrowiskowej, a taką jest przecież Szczawno-Zdrój, dla kuracjuszy i turystów, ale przede wszystkim dla mieszkańców naszego miasta, niezwykle ważna jest jakość powietrza, którym oddychamy. Z ogólnodostępnych badań wiemy jak wielki negatywny wpływ na nasze zdrowie ma zanieczyszczenie powietrza. Dlatego niezwykle ważne było zobowiązanie burmistrzów Szczawna-Zdroju do podjęcia działań na rzecz poprawy jakości powietrza w naszym mieście. Wymiernym efektem jest doprowadzenie do wymiany wielu tak zwanych kopciuchów na ekologiczne źródła ogrzewania, do czego przyczyniło się zwiększenie dofinansowania z budżetu miast na wymianę urządzeń grzewczych z kwoty 2 tys. zł do 5 tys. zł. Oczywiście mam świadomość, że zostało jeszcze do wymiany ponad 200 pieców, zatem dotacja w kolejnych latach musi być większa. A działań proekologicznych było więcej: uchwała stop plastik (zwracająca uwagę na to, by miasto oraz instytucje miejskie dawały dobry przykład mieszkańcom i zrezygnowały z używania jednorazowych plastikowych produktów, które nie są biodegradowalne) oraz projekt uchwał o dofinansowaniu do kompostowników i do systemów gromadzenia wody przygotowane wspólnie z radnym Tomaszem Krupą.
A w innych obszarach?
– Bardzo ważne było oddanie głosu mieszkańcom Szczawna – Zdroju za sprawą wdrożonego w tej kadencji budżetu obywatelskiego. Dzięki temu mieszkańcy co rok decydują na jakie projekty przeznaczyć 100 tysięcy złotych z budżetu Uzdrowiskowej Gminy Szczawno-Zdrój. Z rozmów z mieszkańcami zrodziły się kolejne pomysły i konkretne uchwały, między innymi zobowiązujące burmistrza do budowy pumptracka, tras rowerowych oraz parkingów, które są już realizowane.
A projekty, których nie udało się zrealizować?
– Jako radni możemy inicjować różne działania, a także pomagać w ich przeprowadzeniu. Ale ich realizacja spoczywa już na burmistrzu miasta. Dlatego podjęliśmy uchwałę zobowiązującą burmistrza do budowy tężni solankowej. Tym bardziej, że pozyskaliśmy pieniądze na koncepcję i projekt, które zostały wykonane i… leżą w biurkach burmistrzów.
Co, według Pana, powinno być jeszcze zrobione w Szczawnie-Zdroju?
– Powinien zostać przygotowany miejski program wsparcia wspólnot mieszkaniowych, który pomoże dofinansować remonty kamienic, żeby miasto odzyskało blask dzięki ich wyjątkowości i historii. Ważna jest również rewitalizacja i budowa chodników oraz dróg miejskich, poza tym marzy mi się lodowisko sezonowe i wodny park zabaw.
Dopilnuje Pan realizacji tych założeń?
– Zrobię, co będzie w mojej mocy, by tak się stało, może nawet będę miał ku temu większe możliwości.
Dlaczego?
– Ponieważ postanowiłem ubiegać się o mandat radnego Rady Powiatu Wałbrzyskiego, bym mógł z tego poziomu wywierć wypływ na decydentów, by ci zauważali potrzeby zwykłych mieszkańców Szczawna-Zdroju i pozostałych gmin naszego powiatu. Chcę aktywnie kierować strumień środków zewnętrznych dostępnych w ramach zadań powiatu właśnie do Szczawna-Zdrój i Gminy Stare Bogaczowice. A korzystając z okazji, za pośrednictwem Tygodnika DB 2010 składam wszystkim paniom serdeczne życzenia wszelkiej pomyślności z okazji Dnia Kobiet.
Rozmawiał Robert Radczak