Rozmowa z Mirosławem Lechem, Wójtem Gminy Stare Bogaczowice.
Przez dwie kadencje pełnił Pan urząd Wójta Gminy Stare Bogaczowice. Co uważa Pan za największy sukces?
Mirosław Lech: – Zmianę oblicza naszej gminy. Mam tu na myśli nie tylko mnóstwo zrealizowanych inwestycji, ale także pobudzenie mieszkańców do szeroko rozumianej aktywności i zaangażowania w życie naszej społeczności. Drzwi do mojego gabinetu były i są otwarte dla mieszkańców, z którymi rozmawiam codziennie. W ten sposób wspólnie zmieniamy na lepsze Gminę Stare Bogaczowice, rozwijając ją w zrównoważony sposób.
Które inwestycje – w pańskiej opinii – są najważniejsze?
– Na pierwszym miejscu stawiam to, co – poza zdrowiem – jest najważniejsze dla każdego człowieka, czyli mieszkanie. Dlatego na pierwszym miejscu stawiam wybudowanie dwóch bardzo komfortowych budynków wielorodzinnych z mieszkaniami komunalnymi, które w części są dostosowane także dla osób z niepełnosprawnościami. Nie mniej istotne jest bardzo szeroko rozumiane bezpieczeństwo, stąd liczne inwestycje, m.in.: w nowe chodniki przy drogach powiatowych, remonty i budowa dróg gminnych oraz zakup nowoczesnego sprzętu dla ochotniczych straży pożarnych. Odpowiadając na poprzednie pytanie, zwróciłem uwagę na zaangażowanie mieszkańców w życie gminy, a temu mają właśnie służyć świetlice wiejskie. W sumie wybudowaliśmy ich aż sześć i są to nowoczesne oraz funkcjonalne budynki, wyposażone w instalacje fotowoltaiczne i pompy ciepła, które służą w sołectwach dzieciom, młodzieży i dorosłym. W rozmowach z mieszkańcami bardzo często przewijał się problem komunikacji publicznej, dlatego gmina zainwestowała w uruchomienie stałego połączenia z Wałbrzychem za pośrednictwem autobusów linii nr 8 oraz w bezpłatne kursy w obrębie gminy.
Jednym z punktów pańskiego programu wyborczego był rozwój gminnej infrastruktury edukacyjnej, sportowej i turystycznej. Co w tym zakresie zostało zrealizowane?
– Przeprowadziliśmy remont i termomodernizację szkoły w Starych Bogaczowicach, działają oddziały przedszkolne oraz jedyny w powiecie wałbrzyskim żłobek. Z inicjatywy mieszkańców i przy ich ogromnym zaangażowaniu, został przywrócony do życia oraz zagospodarowany zalew, a na Trójgarbie – w partnerstwie z Gminą Czarny Bór i Szczawno-Zdrój powstała wieża widokowa wraz z wiatami i miejscami do odpoczynku. Zmodernizowaliśmy boisko w Starych Bogaczowicach, które zyskało nowoczesną bieżnię tartanową, oświetlenie i pomieszczenia socjalne. W sołectwach powstało sześć boisk wielofunkcyjnych, a ostatnie – w Strudze – oddaliśmy do użytku kilka tygodni temu. Poza tym organizujemy liczne imprezy sportowo – rekreacyjne, które przyciągają do nas ludzi z całego regionu i kraju.
Podróżując drogami Gminy Stare Bogaczowice widać w każdym sołectwie nowe domy jednorodzinne…
– …i to jest właśnie efekt naszych zakrojonych na szeroką skalę działań. Ludzie, którzy odwiedzają Gminę Stare Bogaczowice, widzą jej dynamiczny rozwój i doceniają nie tylko walory przyrodnicze, ale przede wszystkim poprawiający się komfort życia.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, może Pan jeszcze raz ubiegać się o urząd wójta.
– Prawo daje mi taką możliwość, ale uznałem, że czas na zmiany. Uważam, że trzeba dać szansę innym, a mój dotychczasowy zastępca Tomasz Fąka jest doskonale przygotowany do tej roli i znakomicie sprawdzi się w roli wójta, o ile mieszkańcy obdarzą go zaufaniem. Sam zamierzam wciąż działać na rzecz Gminy Stare Bogaczowice i jej mieszkańców, ale w innej roli.
W jakiej roli tym razem?
– Wraz z doświadczonymi samorządowcami utworzyłem Komitet Wyborczy Wyborców POWIAT DLA GMIN, z którego ubiegam się o mandat radnego Rady Powiatu Wałbrzyskiego.
Dlaczego akurat powiat?
– Ponieważ w ciągu dwóch kadencji na stanowisku wójta gminy przekonałem się, że Powiat Wałbrzyski w tym okresie traktował niektóre gminy, w tym Gminę Stare Bogaczowice – delikatnie mówiąc – po macoszemu. Tymczasem współpraca na linii gminy – powiat jest kluczowa dla zrównoważonego rozwoju. Do mojej wizji powiatu udało mi się przekonać ludzi doświadczonych, ale także młodych, którzy chcą zmienić ten model funkcjonowania.
Co chce Pan, wraz z pozostałymi kandydatami, zmienić w Powiecie Wałbrzyskim?
– Mamy opracowany szczegółowy plan, który trudno jest streścić w kilku zdaniach, dlatego już spotykamy się z mieszkańcami i przedstawiamy im szczegóły. A w telegraficzny skrócie stawiamy na:
– budowę i rozwój zintegrowanego systemu komunikacyjnego, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb młodzieży dojeżdżającej do szkół ponadpodstawowych w Wałbrzychu, Świebodzicach i Świdnicy;
– szkolnictwo branżowe, czyli tworzenie nowych klas na potrzeby pracodawców w większych miejscowościach naszego powiatu;
– wykorzystanie potencjału turystycznego powiatu wałbrzyskiego;
– współdziałanie z gminami na płaszczyźnie odśnieżania, utrzymania bieżącego dróg, tworzenia oraz utrzymania infrastruktury turystycznej i sportowej;
– podnoszenie bezpieczeństwa mieszkańców powiatu przez kontynuację modernizacji oraz rozbudowy dróg i chodników;
– opracowanie strategii energetycznej powiatu, uwzględniającej aktualne i przyszłe zapotrzebowanie (mieszkańców i firm) na energię elektryczną;
– rozwój sportu, w tym stworzenie Powiatowego Centrum Sportowego, Powiatowej Szkolnej Ligi Sportowej, budowę tras rowerowych, zakup i montaż stacji ładowania e-rowerów we wszystkich gminach;
– budowę budynku mieszkalnego o charakterze opiekuńczo-wychowawczym w celu stworzenia dzieciom i młodzieży z pieczy zastępczej warunków mieszkaniowych zbliżonych do domowych;
– wybudowanie ośrodka opieki nad zwierzętami, opartego i przystosowanego do nowoczesnego systemu prowadzenia takiej działalności.
Rozmawiał Robert Radczak