Setki mieszkańców Aglomeracji Wałbrzyskiej i powiatu kamiennogórskiego znalazło się w gronie 15 813 widzów, którzy w niedzielne popołudnie oglądali na stadionie w Lubinie mecz prowadzących w piłkarskiej ekstraklasie drużyn Zagłębia i Lecha Poznań. Rekordowa liczba kibiców w stolicy polskiej miedzi nie doczekała się rozstrzygnięcia meczu, który zakończył się remisem 1:1.
Lech, który według bukmacherów był faworytem spotkania w Lubinie, dłużej utrzymywał się przy piłce, ale to Zagłębie stwarzało groźniejsze sytuacje. Gospodarze objęli prowadzenie w 40 min., gdy po strzale Tomasza Makowskiego poznański bramkarz zbił piłkę pod nogi nadbiegającego Dawida Kurminowskiego, który umieścił ja w siatce. W 50 min., po brutalnym faulu na strzelcu gola, sędzia usunął z boiska Radosława Murawskiego, ale lubinianie nie tylko nie zdołali wykorzystać liczebnej przewagi do podwyższenia wyniku, a wręcz roztrwonili skromny dorobek w I połowy. W 76 min., po rzucie rożnym, do remisu doprowadził Miha Blazic.
– Szkoda, że nie wykorzystaliśmy kolejnych sytuacji do podwyższenia wyniku. Lech nie miał w drugiej połowie zbyt wielu okazji do zdobycia gola, ale udało mu się wykorzystać stały fragment gry i mamy tylko remis. Przy tym rzucie rożnym źle obliczyłem lot piłki po dośrodkowaniu i minąłem się z nią. Niestety, zdarzają się takie sytuacje, choć cały czas staram się być czujny, żeby pomóc zespołowi – powiedział po meczu bramkarz Zagłębia Szymon Weirauch, który jest wychowankiem piłkarskiego Górnika Wałbrzych.
Zagłębie Lubin – Lech Poznań 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Dawid Kurminowski (41), 1:1 Miha Blazic (76-głową).
Czerwona kartka: Radosław Murawski (50 za faul). Żółte kartki: Tomasz Pieńko, Bartłomiej Kłudka, Damian Dąbrowski, Kacper Chodyna oraz Mikael Ishak, Antonio Milic, Filip Bednarek. Sędziował: Damian Kos (Gdańsk). Widzów: 15 813.
Zagłębie: Szymon Weirauch – Bartłomiej Kłudka, Bartosz Kopacz, Aleks Ławniczak, Mateusz Grzybek – Kacper Chodyna, Tomasz Makowski, Damian Dąbrowski, Tomasz Pieńko (72. Arkadiusz Woźniak), Damjan Bohar (72. Tornike Gaprindaszwili) – Dawid Kurminowski (90+1. Marek Mróz).
Lech: Filip Bednarek – Joel Pereira, Miha Blazic, Antonio Milic (63. Alan Czerwiński), Elias Andersson – Dino Hotic (55. Filip Szymczak), Radosław Murawski, Afonso Sousa (83. Michał Gurgul), Filip Marchwiński, Kristoffer Velde (55. Jesper Karlstroem) – Mikael Ishak (83. Artur Sobiech).
(RED)
Fotoreportaż Mai Radczak