https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Prawo w pigułce: zakłócanie ciszy nocnej i inne wybryki

Zapewne każdy spotkał się kiedyś z określeniem „ciszy nocnej”, zwykle w kontekście jej zakłócania. Jak to w życiu bywa, potoczne określenia wykroczeń czy przestępstw nie do końca znajdują odzwierciedlenie w treści samych przepisów, albowiem nie znajdziemy w nich określenia „cisza nocna”. Nie oznacza to jednak, że nocne ekscesy nie stanowią czynów zabronionych. Tak nie jest. Co więcej, w świetle obowiązującego prawa karalne jest nie tylko zakłócanie „ciszy nocnej”, ale także inne zachowania, niekoniecznie dokonane w porze nocnej, jeżeli wywołują określone skutki.

Generalnie można stwierdzić, że zakazane i podlegające karze są zachowania, które powodują zakłócenie spokoju, porządku publicznego, spoczynku nocnego lub wywołują zgorszenie w miejscu publicznym. Samo pojęcie „zakłócenia” rozumiane jest jako naruszenie pewnego stabilnego i akceptowalnego powszechnie, stanu rzeczy, które to naruszenie wywołuje zaniepokojenie, czy też obawę ze strony osób, które tego zakłócenia doświadczają. Przez „spokój”, należy rozumieć stan, który jest akceptowalny przez ogół obywateli w danych okolicznościach, a jego zakłócenie następuje poprzez naruszenie równowagi psychicznej ludzi, powodujące negatywne przeżycia psychiczne nieoznaczonych osób, powstające z bezpośredniego oddziaływania na organy zmysłów. Zakłócenie porządku publicznego, to z kolei wywołanie stanu, który w danym miejscu, czasie i okolicznościach, zgodnie z przyjętymi zwyczajami i obowiązującymi przepisami, uważa się za nienormalny i który – w obiektywnym odbiorze – odczuwany jest jako utrudnienie lub uniemożliwienie powszechnie akceptowanego sposobu zachowania się w miejscach dostępnych dla bliżej nieokreślonej liczby osób.

Definicja „spokoju nocnego” jest z kolei znacznie szersza, niż potoczna określenie czasu trwania „ciszy nocnej”. „Cisza nocna” jest zwykle rozumiana, jako prawo do niezakłóconego odpoczynku pomiędzy godziną 22.00, a 6.00. Takie zapisy zwykle znajdują się w regulaminach spółdzielni czy wspólnot mieszkaniowych. Pojęcie spokój nocny obejmuje jednakże zarówno godziny przed 22.00, jak i po 6.00. Pojęcie „noc” jest, bowiem pojęciem względnym, biorąc pod uwagę rzeczywistość. Przecież „noc” może się zaczynać np. już o godzinie 19.00 i trwać do godziny np. 7.00, a porze zimowej godziny te jeszcze bardziej odbiegają od „regulaminowych” godzin nocnych. Należy więc pamiętać, że pod ochroną prawa znajduje się spoczynek nocny, którego czas trwania nie jest sztywno wyznaczony przepisami. Dodatkowo zakłócanie spokoju nocnego nie musi być publiczne i nie musi dotyczyć większej ilości osób. Samo zakłócenie może być dotyczyć choćby jednej tylko osoby.

Przepisy określają bardzo szeroko sposób zachowania, które powodują wyżej opisane zakłócenia. Należą do nich:

1) Krzyk, przy czym za krzyk skutkujący ewentualną odpowiedzialnością, nie zostanie uznany np. krzyk na stadionie w trakcie trwania zawodów sportowych. Jednakże już krzyk pod oknami mieszkańców w trakcie powrotu z imprezy sportowej, może być uznany za zakłócanie spoczynku nocnego, lub porządku publicznego.

2) Hałas, który może by wywołany w najróżniejszy sposób, np. przez przeprowadzanie prac budowlano – remontowych z użyciem narzędzi elektrycznych w nieodpowiedniej porze, czy też głośne słuchanie muzyki.

3) Alarm, przy czym może to być zarówno jego wywołanie, jak też np. brak reakcji na włączenie się alarmu i jego nie wyłączenie, pomimo takiej możliwości.

Istnieje także czwarte zachowanie, określone przepisami, tzw. „inny wybryk”. Pod pojęciem tym rozumie się szeroki zakres zachowań, które mogą zostać zakwalifikowane, jako naruszające dobra innych osób, które w danych okolicznościach i w danym czasie odbiegają od ogólnie przyjętych norm zachowania się. Pod tym pojęciem może się kryć np. brak reakcji na zachowanie psa, który bez powodu ciągle szczeka – zaniechanie działania polegającego na uspokojeniu psa, ale także działanie mające na celu podrażnienie i pobudzenie psa, skutkujące przedłużeniem jego szczekania.

Odpowiedzialności za popełnienie wybryków podlega nie tylko sam sprawca zakłóceń, ale również podżegacz i pomocnik. Podżegacz to osoba, która np. nakłania sprawcę do zakłócania spokoju i to w każdy możliwy sposób. Pomocnikiem zostanie uznany ten, kto np. dostarcza przedmiot, którym zakłócenie będzie przez sprawcę dokonywane np. przywozi syrenę alarmową, wiedząc o tym, w jaki sposób przedmiot ten zostanie przez sprawcę użyty.

Marcin Czwakiel

Kancelaria Adwokatów Czwakiel i Wspólnicy

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty