Kolejna wizyta w Gabinecie Indygo na Piaskowej Górze (obok hipermarketu B1) w Wałbrzychu zaowocowała nowymi niespodziankami. Gabinet Indygo z Wałbrzycha został – we współpracy z poznańską firmą – ogólnopolskim producentem odpromienników. Rynek odpromienników przeżywa swój rozkwit – mówi Piotr Panfil – naturoterapeuta współpracujący z Gabinetem Indygo.
Czym są odpromienniki i jak działają, skoro jest na nie taki zbyt?
Piotr Panfil: – Odpromienniki na początku wykorzystywane były do niwelowania skutków cieków wodnych w mieszkaniach i obiektach użyteczności publicznej. Ludzie w takich miejscach się źle czują, zaczynają cierpieć na bezsenność i bóle głowy. Dobry odpromiennik bez problemu zlikwiduje to promieniowanie. Oczywiście jest grono ludzi, którzy zaraz powiedzą, że cieki nie istnieją, że odpromienniki nie działają. Jeżeli po postawieniu odpromienników w lokalu na urządzeniach pomiarowych radiestetów znika to promieniowanie i – co najważniejsze – znikają po 2-3 tygodniach dolegliwości u mieszkańców bez brania jakichkolwiek środków farmakologicznych, to teorie ludzi nie mających pojęcia o radiestezji są najzwyczajniej błędne. Podobna sytuacja jest z telefonami komórkowymi. Niektóre osoby po wprowadzeniu sieci 5G zaczęły mieć bóle głowy większe niż zwykle. Po badaniach radiestezyjnych i innych – od siebie zresztą niezależnych – okazało się, że emisja w cudzysłowie szkodliwej emisji tych fal wzrosła. Dlaczego w cudzysłowie? Dlatego, że nie ma badań potwierdzających, że takie fale wywołują raka lub inne ciężkie choroby. Są po prostu osoby, które są wrażliwe na takie promieniowanie i występują u nich określone dolegliwości, które można w prosty sposób zniwelować odpromiennikiem.
Jakie odpromienniki są w ofercie Gabinetu Indygo?
– Mamy odpromienniki zastępujące aluminiowe piramidy, które wprowadzają człowieka w stan głębokiego relaksu, oczywiście do telefonów, na cieki wodne, do samochodów lub dla firm, w celu podniesienia jakości pracy. Nowością na rynku jest jednak odpromiennik personalny, który pomaga w regulacji naszego stanu zdrowia, a w niektórych przypadkach nawet w zrzucaniu zbędnych kilogramów. Taki odpromiennik dopasowuje się do danego organizmu, łączy się z jego mózgiem i wysyła odpowiednie fale do organizmu. Sprzedaż była poprzedzona oczywiście badaniami, które wyszły nadspodziewanie dobrze. Znikają dolegliwości bóle, regulują się napięcia nerwowe, poprawia się perystaltyka jelit.
Oczywiście odpromiennik nie zastąpi wizyty u lekarza, rehabilitanta czy radiestety…
– Jeżeli mamy chore serce i potrzebujemy leków na rozrzedzenie krwi, to leczmy się u kardiologa. Radzimy nie próbować zamieniać leków ziołami lub suplementami bo może się to źle skończyć. Jeżeli mamy ciężkie choroby jak niewydolność nerek, czy przepuklinę do operacji to nie wyłączajmy myślenia! Żaden odpromiennik, ani super suplement nam nie pomoże. Trzeba się udać do lekarza. Po operacji na pewno z naszym odpromiennikiem dojdziecie szybciej do siebie, nie złapiecie niepotrzebnej infekcji i ból będzie mniejszy, ale opieka medyczna jest nam niezbędna.
Odpromienniki powinien dobierać dla nas radiesteta?
– Na pewno w każdym mieście jakiegoś znajdziemy. Mówię o tym, ponieważ na rynku pojawiają się podróbki odpromienników, które są po prostu kawałkiem plastiku.
Czy możemy jednak sprawdzić sami taki odpromiennik bez radiestety?
– Nie. Albo kupimy podróbkę, albo kupimy odpromiennik niedopasowany do nas. Będziemy wtedy rozczarowani i będziemy twierdzili, że odpromienniki nie działają, a to nieprawda. Jedynym wyjątkiem są odpromienniki do telefonów. Jest kilka firm na rynku, które oferują porządne i sprawdzone odpromienniki tego typu.
(TS)