https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Wśród najlepszych w Europie

Oddział Udarowy Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu otrzymał Diamentowy Certyfikat przyznawany przez Angels Initiative, najważniejszą europejską organizację leczenia udarów mózgu. Nagrodę odebrała na gali w Lyonie doktor Patrycja Marciniak.

Organizacja Angels Initiative powstała, aby podnosić świadomość społeczną dotyczącą udaru mózgu i uczyć odpowiedniego reagowania w sytuacji, gdy u pacjenta występują objawy świadczące o uszkodzeniu centralnego układu nerwowego. Działalność stowarzyszenia obejmuje nie tylko edukowanie społeczeństwa, ale również wsparcie dla pracowników opieki zdrowotnej. W tym środowisku organizacja skupia się na promowaniu najlepszych standardów leczenia i utrzymywaniu jego najwyższej jakości. Jednym ze sposobów osiągnięcia tego celu jest przyznawanie nagród ESO Angels Award.

– Zależy nam, aby w każdym kraju i regionie pacjent z udarem mózgu jak najszybciej otrzymał pomoc i opiekę – mówi Katarzyna Putyło, konsultant z Angels Initiative. – Tym bardziej, że czas jest w tym przypadku niezwykle istotny. Jako organizacja działamy w dwóch zakresach. W krajach, gdzie nie ma odpowiedniej liczby oddziałów udarowych, pomagamy je tworzyć, zapewniając specjalistów i odpowiedni sprzęt. A tam, gdzie oddziały istnieją, między innymi w Polsce, skupiamy się na poprawie jakości leczenia i utrzymaniu jego wysokiego poziomu.

Aby otrzymać nagrodę w jednym z trzech statusów (złoty, platynowy lub diamentowy) szpital musi spełnić określone kryteria. Liczy się przede wszystkim czas, w którym pacjent otrzymał leczenie przyczynowe, ale też dopasowanie dalszej terapii do konkretnego przypadku, wykonanie odpowiedniej diagnostyki oraz przebieg dalszego leczenia w konkretnym oddziale udarowym. Jednak nagrody nie są przyznawane tylko za opiekę medyczną nad pacjentem w ostrej fazie udaru, równie istotne są inne działania prowadzone na oddziale takie jak diagnostyka, opieka pielęgniarska i jej jakość czy fizjoterapia. Personel musi również włożyć konkretną pracę, żeby się danymi podzielić. Ich wprowadzanie do rejestru jest czasochłonne, ale należy podkreślić, że wszystkie dane są w pełni bezpieczne.

– Pierwszy diament zdobyliśmy w pierwszym kwartale 2020 roku – mówi ordynator Oddziału Neurologicznego, doktor Katarzyna Krawczyk-Rojek. – Na Dolnym Śląsku jesteśmy jedynym oddziałem, który bierze udział w tej certyfikacji. W skali całej Polski, gdzie działa ponad 200 oddziałów udarowych, osiągnięta przez nas jakość i standardy klasyfikują nas w pierwszej piątce. To pokazuje skalę naszego sukcesu.

Od 2020 roku wałbrzyski Oddział Udarowy otrzymał już 4 platynowe statusy i 5 diamentowych.

– Warto podkreślić, że ta nagroda przyznawana jest za pracę całego zespołu – mówi doktor Patrycja Marciniak. – To suma pracy lekarzy, pielęgniarek, logopedów, fizjoterapeutów działających w zgranym zespole. Niezwykle istotna jest też współpraca z innymi oddziałami: pogotowiem ratunkowym, SOR-em, pracownią tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego.

Oddział neurologiczny wałbrzyskiego szpitala, w którego ramach działa oddział udarowy, posiada 35 łóżek. Personel tworzy 5 lekarzy specjalistów, 2 lekarzy rezydentów, 18 pielęgniarek zmianowych, 5 pielęgniarek jednozmianowych i stażyści.

– Cały czas powiększamy i odmładzamy zespół, bo pracy u nas nie brakuje – mówi oddziałowa Danuta Jurczewska. – Ale mamy świadomość, że działamy sprawnie i skutecznie. Miernikiem tego sukcesu są pacjenci, którzy przyjeżdżają do szpitala w tzw. oknie terapeutycznym, czyli czasie, w którym wdrożenie leczenia daje najlepsze rezultaty.  Dzięki temu wielu z nich ma szanse na normalne życie bez niepełnosprawności.

Szybkość to kluczowa kwestia, decydująca o wzorowym funkcjonowaniu Oddziału Udarowego w Wałbrzychu. Działanie zaczyna się już w momencie, kiedy pacjent jedzie karetką. Ratownicy dzwonią na SOR i podają dane pacjenta, które są sprawdzane, a następnie wypisywane jest skierowanie i rejestruje się chorego. Tak funkcjonuje tzw. system prenotyfikacji. Statystycznie, jeśli nie ma odchyleń, od momentu, gdy pacjent przekroczy próg szpitala do rozpoczęcia leczenia mija ok. 25-30 minut.

(SAS)

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty