Gmina Walim sportem stoi. To tu rozgrywane są wyścigi samochodowe, rowerowe, nie brakuje także wydarzeń dla miłośników biegania. W bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, na starcie połączonych imprez V Walimskiego Półmaratonu Górskiego i I Maratonu, stanęło ponad 150 uczestników.
Na zawodników z różnych zakątków Polski (m.in. Szczecin, Płock, Człuchów, Jaworzno, Opole, Poznań) oraz z dalekiej Italii, czekała bardzo skomplikowana górska trasa, mordercze podbiegi i niebezpieczne kamieniste zbiegi, dodatkowo utrudnione ogromną ilości wody, błota i śliskich kamieni. Trasa poprowadzona została w masywie Wielkiej Sowy. I choć pogoda nie dopisała, a trasa nie należała do łatwych,trud rekompensowała świetna atmosfera wśród uczestników i organizacja zawodów.
Na mecie półmaratonu, z czasem 1:25:17 pierwszy pojawił się Andrzej Witek z Mirkowa, pobijając jednocześnie rekord trasy o ponad 4 minuty. Kolejno na metę przybyli: Jacek Sobas z Wrocławia i Przemysław Marciniak z Prudnika. Zmagania kobiet wygrała Anna Lulis z czasem 02:00:55, która wyprzedziła Iwonę Kulik z Kudowy Zdroju i Aleksandrę Barańską z Wrocławia. I Walimski Maraton Górski wygrał Włoch Christian Terzoni z czasem 03:44:45 przed Dawidem Lulisem z Wrocławia i Andrzejem Kowalikiem z Opola. Wśród kobiet pierwsza na mecie maratonu pojawiła się Kamila Okoń z Prudnika, z czasem 04:59:14. W zawodach udział wzięły również dwie mieszkanki Gminy Walim: Justyna Sidor i Magdalena Kawaler-Juszczyk.
Organizatorami półmaratonu byli: Stowarzyszenie Walim na Żądanie, Centrum Sportu i Rekreacji w Walimiu, imprezę wspiera również od samego początku Centrum Kultury i Turystyki w Walimiu.
– Dziękuję wszystkim za pomoc, także sponsorom i wolontariuszom, bez których nie udałoby się zorganizować tej imprezy – mówi Aleksander Sobieraj ze Stowarzyszenia Walim na Żądanie.
(AM)
