Trwa walka o życie 36-letniej wałbrzyszanki. Pani Karolina zbiera pieniądze na operację wycięcia złośliwego nowotworu macicy, którą mogą przeprowadzić lekarze w Berlinie. – Niestety, Narodowy Fundusz Zdrowia nie zrefunduje kosztów tej operacji, dlatego proszę o wsparcie w zbiórce, która jest prowadzona pod adresem https://pomagam.pl/karolawalczy – apeluje mama 16-letniego Fabiana, któremu trzy lata temu zmarł ojciec.
Do redakcji Tygodnika DB 2010 przyszedł list:
– Mam na imię Karolina, mam 36 lat. Szóstego marca dowiedziałam się, że mam złośliwego raka szyjki macicy. Jestem Wałbrzyszanką. Niestety, wielkość zmiany jest powyżej 4 cm wraz z zajęciami. Jestem mamą 16-letniego syna. Trzy lata temu zmarł mój mąż, a dziś sama walczę o życie… Na początku załamałam się i pomyślałam: co teraz? Co z moim dzieckiem? On mnie bardzo potrzebuje! I postanowiłam: muszę walczyć, muszę żyć dla niego! Wszystkie moje plany zmieniły się w jeden cel – wyzdrowieć! Mój syn Fabian długo nie wiedział o mojej chorobie, bo bardzo bałam się mu o tym powiedzieć… Na początku płakał, później powiedział, że nie chce iść do domu dziecka, a teraz wspiera mnie i mówi:
– Mamo walcz!!! Razem pokonamy chorobę. Ja będę przy Tobie!
Kiedy ja płaczę on wyciera moje łzy, jest bardzo dzielny. Walczę o siebie i o Fabiana.
W szpitalu proponowano mi radioterapię, ale nie podejmą się operacji. Na początku proponowano mi prywatną klinikę w Warszawie, ale – niestety – i tam operacja nie będzie możliwa. Od niedawna pojawiła się nowa szansa w Berlinie. Wszystko jednak wiąże się z dużymi kosztami. Mój przypadek nie mieści się w ramach refundacji NFZ, dlatego muszę sama zadbać o zebranie środków na leczenie. Z góry dziękuję za każdą wpłaconą złotówkę.
Trzymajcie kciuki!
Karola
Czytelnicy Tygodnika DB 2010 i portalu db2010.pl wielokrotnie wspomagali osoby potrzebujące wsparcia w tak trudnych sytuacjach. Na pewno i tym razem staną na wysokości zadania!
(RED)