– Zapalenie papierosa jest po prostu przyjemne – mówi prof. Bartosz Łoza, kierownik Kliniki Psychiatrii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, prezes Polskiego Towarzystwa Neuropsychiatrycznego. – Jeśli dzisiaj do lekarza zgłosi się pacjent deklarujący, że chce rzucić palenie to poza powiedzeniem „brawo, to dobra decyzja”, niewiele możemy mu zaoferować – stwierdza. Popaść w nałóg jest niezwykle łatwo, jednak nie tak prosto jest się z niego wydostać.
Unia Europejska postanowiła wyjść naprzeciw uzależnieniu od papierosów, podejmując jedną z ważniejszych decyzji dla palaczy. Dwa miesiące temu ze sklepowych półek zniknęły wszystkie papierosy mentolowe, ich sprzedaż została całkowicie zakazana. Działacze UE stwierdzili, że tytoń nie powinien smakować niczym innym, niż prawdziwym tytoniem. Wszelkie mentolowe ulepszacze smaku i zapachu, według autorów nowych przepisów, jedynie utrudniały zerwanie z nałogiem.
– NFZ wydaje zaledwie 1 mln zł na walkę z nikotynizmem, a to o wiele za mało. Brakuje nam np. poradni antynikotynowych. Większość dostępnych metod pomocnych w rzucaniu palenia ma skuteczność równą placebo. Trwałość tych metod jest także równa placebo. To oznacza, że mamy do czynienia z globalną iluzją – mówił profesor podczas panelu „Harm reduction – z najmniejszą szkodą”, który odbył się w ramach XI Europejskiego Kongresu Europejskiego (EKG). W wielu krajach dodatkowo (m.in. Wielkiej Brytanii) kładzie się nacisk na tzw. tobacco harm reduction, czyli redukcje szkód wywołanych paleniem i to właśnie głównie tam odbywają się rozmowy na temat tego, jak można ograniczyć skutki nikotynizmu i pomóc w walce z uzależnieniem. Dostrzegając światowy problem, Amerykańska Agencja Żywności i Leków, po dwóch latach analiz laboratoryjnych, zezwoliła na sprzedaż systemu IQOS, czyli urządzeń podgrzewających tytoń. Zaznaczone zostało, że jest produktem „właściwym do ochrony zdrowia publicznego”, nie będącymi całkowicie wolnymi od ryzyka ale wytwarzającymi „mniej lub niższe poziomy niektórych substancji szkodliwych” w porównaniu do papierosów. Badania i analizy wykazały, że po IQOS-a sięgać będą nie nowi, ale nałogowi palacze, a ci, którzy zrezygnują z papierosów na rzecz IQOS-a “będą mieli zmniejszoną ekspozycję toksyczną, co prawdopodobnie doprowadzi do zmniejszenia ryzyka chorób związanych z tytoniem”.
(EB)