https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Powiat wyda 200 tysięcy złotych na proces z marszałkiem

Rada Powiatu Wałbrzyskiego w tegorocznym budżecie powiatu zabezpieczyła 200 tysięcy złotych na „koszta sądowe przeciwko Marszałkowi Województwa”. Starosta wałbrzyski Krzysztof Kwiatkowski chce na drodze sądowej zdobyć 3 miliony złotych na remont zrujnowanej drogi z Unisławia Śląskiego do Głuszycy, choć władze województwa dolnośląskiego deklarują wsparcie remontu kwotą 2 milionów złotych.

– Szanowni mieszkańcy „Ziemi Wałbrzyskiej” zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami Rada Powiatu Wałbrzyskiego na posiedzeniu w dniu 27 lutego 2020r podjęła decyzję o zabezpieczeniu kwoty 1.700.000 zł i wprowadzeniu do budżetu na 2020r nowego zadania inwestycyjnego: MODERNIZACJA DROGI POWIATOWEJ UNISŁAW ŚLĄSKI – GŁUSZYCA ETAP 1. W ramach zadania w trybie zaprojektuj i wybuduj planuje się wykonanie nowej nawierzchni i poboczy, oczyszczenie rowów oraz wymianę wszystkich przepustów na odcinku 2,6 km pomiędzy Unisławiem Śląskim a Rybnicą Leśną. Wykonanie ścinki poboczy oraz oczyszczenie rowów wraz z wymianą przepustów oraz wykonanie nowej nawierzchni w ilość 1500m/kw na odcinku Rybnica Leśna – Głuszyca. My zawsze dotrzymujemy słowa. Mały Powiat Wałbrzyski rozpoczyna remont jednej z najgorszych dróg (wojewódzkich była DW 380) i w przeciwieństwie do Zarządu Województwa dba o bezpieczeństwo i komfort użytkowników. Dodatkowo zostały zabezpieczone środki w kwocie 50 000zł na naprawy cząstkowe nawierzchni jezdni oraz kwota 200 000zł na koszta sądowe przeciwko Marszałkowi Województwa. My nie obiecujemy my realizujemy – informuje Krzysztof Kwiatkowski, starosta wałbrzyski (pisownia oryginalna).

Przypomnijmy: przed tygodniem Zarząd Powiatu Wałbrzyskiego podjął decyzję o skierowaniu powództwa cywilnego przeciwko Marszałkowi Województwa Dolnośląskiego.

– Sprawa dotyczy przekazanej w katastrofalnym stanie technicznym drogi DW 380 Unisław Śląski – Głuszyca i roszczenia na kwotę 3 000 000 zł. Marszałek Województwa nie realizując ustawowego obowiązku doprowadził DW 380 do stanu, który zagrażał użytkownikom. Zlekceważył zalecenia wynikające z 5 letniego przeglądu i nakazu Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego we Wrocławiu. Wykorzystując prawo do kaskadowego przekazywania dróg pozbył się problemu przerzucając go na Powiat Wałbrzyski. Według dokumentów wytworzonych przez DSDiK we Wrocławiu oszacowane koszta doprowadzenia przedmiotowego odcinka drogowego do stanu DOSTATECZNEGO zostały określone na kwotę około 3 mln. zł – argumentuje starosta Krzysztof Kwiatkowski (pisownia oryginalna).

Tymczasem władze województwa dolnośląskiego podtrzymują deklarację dofinansowania remontu zrujnowanej drogi z Unisławia Śląskiego do Głuszycy.

– Proponowane wsparcie dla starostwa wynosiło w granicach 2 mln. zł. Koszty prac remontowych na drodze powiatowej są niższe niż dla prac na drodze o parametrze trasy wojewódzkiej. Środki te byłyby wystarczające na wykonanie niezbędnych prac remontowych na omawianym odcinku dawnej DW 380. Proponowaliśmy współpracę poprzez dialog i porozumienie. Jeśli Pan Starosta wybiera wejście na drogę sporu sądowego, organy wymiaru sprawiedliwości z pewnością wyjaśnią powyższą sprawę – mówił na łamach Tygodnika DB 2010 Michał Nowakowski, Rzecznik Prasowy Marszałka Województwa Dolnośląskiego.

Część rady powiatu chciała przeznaczyć 200 tysięcy zł na walkę ze smogiem.

– Podczas sesji Rady Powiatu Wałbrzyskiego, która odbyła się 27.02.2020 r. pytaliśmy starostę: komu potrzebny jest ten spór? Wnioskowaliśmy przy tym o wprowadzenie do budżetu powiatu środków na program dofinansowania wymiany kotłów węglowych w wysokości 200 tys. zł, w miejsce wydatków zaproponowanych przez zarząd powiatu: 50 tys. zł na obsługę prawną oraz 150 tys. zł na opłatę sądową od powództwa w sprawie drogi Unisław – Rybnica Leśna – Grzmiąca. Niestety, podczas głosowania napotkaliśmy opór do naszej propozycji ze strony osób skupionych wokół starosty Krzysztofa Kwiatkowskiego. Starosta uważa, że „świat na węglu jest zbudowany”, nadal obraża się na Zarząd Województwa Dolnośląskiego i chce pozwać Województwo Dolnośląskie do sądu. Zarzuca marszałkowi… skrajną niekompetencję – komentuje radny Jarosław Buzarewicz z Klubu Radnych #Dialog #Współpraca #Działanie w Radzie Powiatu Wałbrzyskiego.

W opinii prawników, próba sądowego zdobycia 3 milionów na drogę Unisław Śląski – Głuszyca będzie wymagała czasu i znacznie większych pieniędzy, niż założone 200 tysięcy złotych.

– Przede wszystkim należy ostudzić emocje, których wyraźnie w tej sprawie nie brakuje. Trzeba pamiętać, że spór sądowy to nie tylko koszty złożenia pozwu (5% wartości roszczenia pieniężnego) ale również koszty powstałe w toku prowadzonego przez sąd postępowania. Mam tu na myśli zwłaszcza koszty sporządzania opinii przez biegłych. Tego rodzaju proces, z całą pewnością, będzie wymagał sporządzenia opinii przynajmniej w zakresie oceny rzeczywistego stanu drogi, przyczyn takiego stanu oraz określenia wysokości kosztów doprowadzenia jej do stanu, w którym może być używana. Przypominam, że koszty postępowania sądowego obciążają, co do zasady, stronę przegrywającą. Kolejnym elementem, który należy wziąć pod uwagę, jest czas trwania sprawy sądowej. Należy liczyć się z procesem trwającym nie tygodnie czy miesiące, ale całe lata. Warto zastanowić się zawczasu, czy nie lepiej przeprowadzić będzie mediacje? Czy nie lepsza będzie zawarta, jeszcze przedsądowo, ugoda? Strony tego sporu, kończąc go ugodowo, oszczędzą wszak nie tylko czas ale przede wszystkim pieniądze podatników – podkreśla adwokat Marcin Czwakiel z Kancelarii Adwokatów Czwakiel i Wspólnicy.

Robert Radczak

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty