https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Bez goli

Po raz kolejny AZS PSW Biała Podlaska okazał się niewygodnym rywalem dla piłkarek nożnych z Wałbrzycha. Podopieczne Kamila Jasińskiego udały się w daleki wyjazd z mocnym postanowieniem przywiezienia do domu trzech punktów, ale ta sztuka się nie udała i musiały one zadowolić się remisem 0:0.
 
– Mimo braku goli, mecz w Białej Podlaskiej był od początku bardzo ciekawy dla widzów, którzy obejrzeli dużą liczbę groźnych strzałów z obu stron, a szczególnie aktywna w pierwszej części spotkania była Klaudia Fabova, jednak słowackiej napastniczce AZS PWSZ brakowało tego dnia precyzji i szczęścia w wykończeniu stworzonych sytuacji. Po zmianie stron nadal emocji było sporo, a w rolach głównych ponownie wystąpiły bramkarki obu ekip, które skutecznymi interwencjami kilkukrotnie ratowały wynik swojej drużynie. Do wałbrzyszanek uśmiechnęło się szczęście, gdy po uderzeniu z rzutu wolnego Jagoda Sapor zbiła piłkę na poprzeczkę, zaś Martyna Zańko i Klaudia Fabova nie wykorzystały dobrych okazji do zdobycia gola dla AZS PWSZ. W doliczonym czasie gry za akcję ratunkową czerwoną kartką została ukarana Dominika Dereń, a gospodyniom przyznany został stały fragment gry z dogodnej pozycji, ale i tym razem górą była Jagoda Sapor i ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Był to na pewno rezultat, który dużo bardziej zadowolił drużynę z Białej Podlaskiej, natomiast walczące wciąż o miejsce na podium akademiczki z Wałbrzycha muszą poszukać kolejnej okazji do wygranej w najbliższy weekend, gdy w sobotę o 13 zmierzą się na stadionie przy ulicy Ratuszowej z AZS UJ Kraków – relacjonuje Tomasz Stasiński z PWSZ.
AZS PSW Biała Podlaska – AZS PWSZ Wałbrzych 0:0
AZS PWSZ: Sapor – Kędzierska (75 Rozmus), Mesjasz, Zawadzka, Szewczuk, Rapacka (68 Rędzia), Dereń, Kuciewicz (46 Ostrowska), Głąb (60 Zańko), Miłek, Fabova (83 Głowacka).
(TS)

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty