Rajdowe emocje
Ponad 70 kierowców stanęło na starcie II rundy cyklu Wałbrzyski Mistrz Kierownicy 2018. Dzięki grupie Walim Rajdowy, po kilku latach stagnacji, już w zeszłym roku wałbrzyski amatorski sport samochodowy zaczął przeżywać prawdziwy renesans.
Do walki na próbach sportowych stają tu zarówno lokalni kierowcy, jak i zawodnicy m.in. z Wrocławia, Jeleniej Góry czy Dzierżoniowa. Przyciągają ich atrakcyjny format zawodów, dobra organizacja, oraz możliwość przypomnienia lub też nauki podstaw rajdowego rzemiosła. Wśród 6 klas, podzielonych według pojemności skokowej silników, najliczniej obsadzona była najmocniejsza klasa VI. Gromadzi ona auta o pojemności powyżej 1.6. Wśród przeszło dwudziestu aut nie zabrakło kilku mocnych „czteronapędówek” o mocach znacznie przekraczających dwieście koni mechanicznych. Techniczny charakter prób sprawia jednak, że nie zawsze to moc predestynuje do zwycięstwa. Liczy się kunszt kierowcy i prawdziwa wola walki w amatorskim ściganiu.
Organizator przygotował dla zawodników 7 prób sportowych. Format zawodów stanowiły dwie próby przejeżdżane trzykrotnie. Zwieńczeniem ścigania był super oes, stanowiący połączenie obu prób. Walka toczyła się niemalże do ostatnich metrów. Zwycięzcą został Kuba Dąbrowa w Audi A3 Quattro. Jego łączny czas przejazdów siedmiu prób sportowych to 504,6 sekundy, a przewaga nad kolejnym zawodnikiem wyniosła 7,7s. Wyższość kierowcy 240-konnego Audi musiał tym razem uznać Marek Potępa w Renault Megane. Ostatni stopień podium zajął Dariusz Zajkowski, który o zaledwie 0,9 sekundy zdystansował Mateusza Sztylkę, który zajął miejsce tuż za podium.
Kolejna runda Wałbrzyskiego Mistrza Kierownicy zaplanowana jest na 7 lipca. Wcześniej rajdowych emocji dostarczy III runda Rajdowego Samochodowego Pucharu Sudetów – Walimskie Lato 2018. Organizatorem imprezy, planowanej na 3 czerwca, jest również Walim Rajdowy. Szczegóły odnośnie obu cykli można znaleźć na stronie www.walimskiehoryzonty.pl oraz na fanpage Walim Rajdowy na Facebooku.
(MP)
Liderzy cyklu Wałbrzyski Mistrz Kierownicy po dwóch rundach – Marek Potępa/Patryk Korbel (fot. Jadwiga Gajb).