https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Pożar w uzdrowisku

 
Aż 36 zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem Zakładu Przyrodoleczniczego Uzdrowiska Szczawno – Jedlina w Szczawnie-Zdroju. – Na szczęście ofiar nie było – mówi Kamil Krzysztof Zieliński, wicewojewoda dolnośląski.
 
pozar szczawno uzdrowisko
– Pożar wybuchł około godziny 1.21 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Straż pożarna przyjechała na miejsce już po 6 minutach. Była to bardzo trudna akcja, ale na szczęście nie było ofiar, ani poszkodowanych, bo nikogo nie było w budynku w czasie wybuchu pożaru. Był to największy pożar w powiecie wałbrzyskim – ogień objął obszar ponad 4 tysięcy metrów kwadratowych. Z żywiołem walczyło 36 zastępów straży pożarnej, w tym jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. W trakcie działań jeden strażak doznał niewielkiego urazu. Wstępnie straty szacuje się na kilkadziesiąt milionów złotych. Zakład Przyrodoleczniczy w Szczawnie Zdroju jest miejscem zatrudnienia dla 200 osób – relacjonuje wicewojewoda Kamil Krzysztof Zieliński, który wziął udział w naradzie koordynacyjnej u burmistrza Szczawna – Zdroju Marka Fedoruka, w której uczestniczyli marszałek województwa Cezary Przybylski, starosta wałbrzyski Jacek Cichura oraz przedstawiciele służb ratunkowych.
– Informację o pożarze otrzymałem jako jeden z pierwszych, oczywiście udałem się na miejsce zdarzenia, gdzie dołączyli do mnie także wicewojewoda i marszałek województwa. Dawno nie mieliśmy tak ogromnego pożaru na terenie powiatu wałbrzyskiego, na szczęście nikt nie ucierpiał. Spłonął zabytkowy obiekt uzdrowiskowy i straty z tego tytułu będą sięgały zapewne kilkudziesięciu milionów zł. Wiem że udział w akcji jego gaszenia brało udział ponad 100 strażaków, w tym nawet jednostki z Legnicy czy Jeleniej Góry. Pragnę podziękować strażakom za doskonale przeprowadzoną akcję gaśniczą, dzięki której udało się zapobiec przeniesieniu ognia na kolejne budynki, w tym mieszkalne oraz pozostałym służbom za wsparcie. Dla uzdrowiska jest to ogromna strata, mamy jednak zapewnienie ze strony prezesa, że dopełni wszelkich starań, aby zapewnić kuracjuszom ciągłość zabiegów rehabilitacyjnych tak, by ani kuracjusze, ani pracownicy, nie odczuli negatywnych skutków tej katastrofy – podkreśla starosta Jacek Cichura.
Władze województwa oraz spółki Uzdrowisko Szczawno-Jedlina w pierwszej kolejności zajęły się reorganizacją pracy i obsługi kuracjuszy.
– Staramy się pracować bez zmian, uzdrowisko jest czynne, w dalszym ciągu czekamy na kuracjuszy. Zniszczony jest tylko jeden obiekt. Pozostałe nie zostały naruszone – zapewnia prezes spółki Paweł Skrzywanek.
– Zrobimy wszystko, by jak najszybciej odbudować ten obiekt – dodaje marszałek Cezary Przybylski.
Skutkami pożaru zajmują się także szczawieńscy radni.
– Wspólnie z przewodniczącą Ramoną Bukowską ustalamy termin sesji nadzwyczajnej Rady Miejskiej Szczawna – Zdroju. Musimy podjąć decyzję o jak najszybszej pomocy. To nasze wspólne dobro. Już dziś proponuję i apeluję o zbiórkę publiczną na odbudowę Zakładu Przyrodoleczniczego – mówi Jarosław Stachowiak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Szczawna-Zdroju.
(RED)
 
narada szczawno
 

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty