8 lutego w Szybie Witold w Boguszowie-Gorcach spotkają się panie na największej i najstarszej w regionie – tradycyjnej Babskiej Biesiadzie Combrowej.
Zwyczaj organizowania zabawy zapustnej, potocznie zwanej babskim combrem, wywodzi się jeszcze ze średniowiecza i choć combry odbywały się w różnych regionach Polski, to najstarsze przekazy dotyczące tego zwyczaju związane są z regionem krakowskim. To właśnie tam (zawsze w tłusty czwartek) pociesznie przebrane i podchmielone kobiety urządzały frywolne zabawy. Obowiązkowy był też pochód, na czele którego panie niosły wielką słomianą kukłę (zwaną Combrem), symbolizującą mężczyznę, nad którą z ochotą się pastwiły.
– Ta tradycyjna impreza kostiumowa doskonale przyjęła się również w Boguszowie-Gorcach. Od ponad dwudziestu lat, rokrocznie biesiaduje tu około 150 pań, które pod dyktando Marszałkini składają combrową przysięgę, tańczą, śpiewają, a niepokorne z uśmiechem dają się zamykać w dyby lub poddają surowym razom leciwego dupochlasta. Tegorocznej imprezie towarzyszy temat bajkowy, spodziewać się więc można, że Boguszów-Gorce opanują piękne królewny, różnej maści czarownice, czerwone kapturki, smurfetki i inne bajkowe kobietki. Wszystkie bilety na biesiadę zostały już sprzedane – jak co roku rozeszły się niczym świeże bułeczki. Panie które nie zdążyły z zakupem zapraszamy za rok – oczywiście w tłusty czwartek, i zachęcamy do obejrzenia fotorelacji z ubiegłorocznego Combra, a wszystkim szczęśliwym posiadaczkom biletów życzymy zabawy do upadłego! – podkreślają organizatorki Babskiej Biesiadzie Combrowej w Boguszowie – Gorcach.
(RED)
Tłusty czwartek od 20 lat jest dniem Babskiej Biesiady Combrowej w Boguszowie – Gorcach.