Koszykarze Górnika Trans.eu Wałbrzych po raz pierwszy w tym sezonie przegrali w Hali Wałbrzyskich Mistrzów! Ich pogromcami okazały się nieoczekiwanie Sudety Jelenia Góra, które po dogrywce wygrały 76:75, choć na 41 sekund przed zakończeniem spotkania przegrywały 3 punktami…
O porażce gospodarzy nie zadecydowała jednak sama końcówka dogrywki, a głównie pierwsza kwarta. Po dość wyrównanym początku spotkania przy stanie 12:13 na parkiet wszedł Łukasz Niesobski i wtedy zaczęły się kłopoty Górnika. Jeleniogórzanie wykorzystywali prawie wszystko co mieli w ataku, a wałbrzyszanie byli bardzo nieskuteczni z gry oraz z linii rzutów wolnych, przez co po 10 minutach przegrywali 15:24. Na początku drugiej do gry weszli Maciej Krówczyński oraz Michał Kozak, by pobudzić grę ofensywną ekipy z Wałbrzycha. Przez tę część spotkania biało-niebiescy dążyli do wyrównania rezultatu, lecz na większość ich rzutów skutecznie odpowiadali zawodnicy Sudetów. Nawet 13 punktów zdobytych przez Piotra Niedźwiedzkiego w ciągu 20 minut niewiele dało, bo Górnik Trans.eu po pierwszej połowie przegrywał 34:37.
Trzecia odsłona dobrze zaczęła się dla miejscowych, ponieważ pod skutecznej akcji 2+1 Rafał Glapiński wyrównał wynik do stanu 37:37. Ale po 2 trójkach Damiana Ostrowskiego i Łukasza Niesobskiego znów mieli 6 oczek straty do rywala i musieli odrabiać straty. Momentami zespół z Jeleniej Góry miał 9 punktów więcej od rywala, przez co gospodarzom bardzo trudno było wyrównać rezultat w tej kwarcie, ale udało się im zniwelować większość strat i po pół godzinie gry na tablicy widniał rezultat 53:55. Czwarta ćwiartka była bardzo emocjonująca. Przez długi czas wynik oscylował koło remisu, jednak Sudety wypracowały przewagę na poziomie 5-7-punktową przewagę. W samej końcówce, po akcji 2+1 „Niedźwiedzia” oraz 2 celnych rzutach wolnych Rafała Glapińskiego, było 66:66 i takim wynikiem zakończyła się czwarta partia i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W dodatkowym czasie gry od początku niewielką przewagę wypracowali sobie wałbrzyszanie, utrzymując dystans na poziomie 3-4 oczek. Na 41 sekund przed końcową syreną, po celnym rzucie wolnym Glapińskiego było 75:72, ale potem sprawy w swoje ręce wziął Łukasz Niesobski, który zdobył 4 pkt. Tymczasem do kosza nie trafił ani kapitan gospodarzy, ani Marcin Wróbel i podopieczni Arkadiusza Chlebdy przegrali 75:76.
Górnik Trans.eu w zaległym spotkaniu 19. kolejki grupy D II ligi zagra w Otmuchowie z MKS-em. Spotkanie rozpocznie się w środę, 15 lutego o godz. 18:00.
Górnik Trans.eu Wałbrzych – Sudety Jelenia Góra 75:76 (15:24, 19:13, 19:18, 13:11, d. 9:10)
Górnik: Niedźwiedzki 23, Glapiński 19, Kozak 11, R. Niesobski 6, Wróbel 6, R.Niesobski 4, Krówczyński 3, Durski 3, Bochenkiewicz 0, Ratajczak 0, Podejko 0, Frankiewicz 0.
Sudety: Ł. Niesobski 28, Minciel 22, Raczek 9, Ostrowski 6, Wilusz 6, Zuber 5, Wasilewski 0, Serbakowski 0, Jyż 0, Szmidt 0, Plewa 0.
Radosław Radczak