Piłkarki nożne AZS PWSZ Wałbrzych pokonały w Białej Podlaskiej miejscowy AZS PSW 3:1. Dzięki tej wygranej wałbrzyszanki awansowały na 3 miejsce w tabeli ekstraligi.
Piłkarki powróciły do ligowej rywalizacji po długiej, bo aż trzytygodniowej przerwie, spowodowanej zgrupowaniem reprezentacji Polski. W tym okresie dużo się działo w wałbrzyskim klubie: Anna Rędzia zagrała 21 minut w wygranym spotkaniu naszej reprezentacji z Mołdawią 4:0, a do Wałbrzyskiego zespołu dołączyły Aleksandra Jaworek (w poprzednim sezonie broniła barw Zagłębia Lubin) oraz Elena Klepacka. Ta druga pojechała na mecz do Białej Podlaskiej, ale usiadła na trybunach. Tymczasem w sobotnim meczu trener Kamil Jasiński nie mógł skorzystać z kontuzjowanych Klaudii Miłek i Sofii Gonzalez, a z powodu choroby nie mogła zagrać także Angelika Smagur.
Od początku meczu do ataku ruszyły wałbrzyskie akademiczki, które w pierwszych trzech minutach oddały 2 strzały, lecz oba okazały się niecelne. Następną okazję miały w 12 min., ale jedna z zawodniczek znalazła się na pozycji spalonej. Wałbrzyszanki przez całą pierwszą połowę częściej posiadały piłkę, atakowały głównie po kontrach i stałych fragmentach gry, lecz obrończynie i bramkarka gospodyń nie dały się zaskoczyć. Pierwszy raz miejscowe groźniej odpowiedziały dopiero przed przerwą, jednak bardzo dobrze wyjaśniła sytuację Daria Antończyk.
W 48 min., po indywidualnej akcji, Dominika Gradecka zagrała do Emilii Bezdzieckiej, a ta oddała strzał, obroniony przez bramkarkę drużyny z Białej Podlaskiej. Bezdziecka zdążyła jednak z dobitką i w ten sposób AZS PWSZ objął prowadzenie. Czternaście minut później w polu karnym gospodyń sfaulowana została Anna Rędzia, za co sędzia podyktowała jedenastkę, pewnie zamienioną na gola przez Małgorzatę Mesjasz. W 69 min., po fatalnym błędzie wałbrzyskiej obrony, w sytuacji sam na sam z Darią Antończyk znalazła się Klaudia Lefeld, która pewnym uderzeniem zdobyła kontaktową bramkę. Wydawało się, że wynik nie ulegnie zmianie przez przeniesienie gry do środka pola, lecz w 86 min., po świetnej akcji z narożnika szesnastki, znakomite uderzenie oddała Julia Kowalczyk, która ustaliła wynik meczu na 3:1 dla przyjezdnych.
W następnej kolejce AZS PWSZ Wałbrzych zagra na własnym stadionie ze Sztormem Gdańsk. Spotkanie zostanie rozegrane w środę, 28 września o godz. 16.00.
AZS PSW Biała Podlaska – AZS PWSZ Wałbrzych 1:3 (0:0)
Bramki: 0:1 Bezdziecka (48), 0:2 Mesjasz (63-k), 1:2 Lefeld (69), 1:3 Kowalczyk (86). Widzów: 50.
AZS PWSZ: Antończyk – Aszkiełowicz, Mesjasz, Gradecka, Ratajczak – Jędras, Rędzia, Dereń, Bezdziecka – Maciukiewicz, Kowalczyk.
Radosław Radczak