https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Koszmar Górnika

Piłkarze Górnika Wałbrzych w 6. kolejce III grupy III ligi przegrali w Zabrzu z rezerwami Górnika 1:2. Porażka boli tym bardziej, że wałbrzyszanie prowadzili do 79 minuty.
gornik_pniowek
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Fot. Aneta Serafin.
Trener Robert Bubnowicz dokonał dwóch zmian w porównaniu do przegranego 1:2 spotkania z Pniówkiem Pawłowice Śląskie: Jana Rytkę zastąpił powracający do składu Bartosz Tyktor, a Paweł Tobiasz zagrał za Dominika Woźniaka. Szkoleniowiec wałbrzyskiego klubu na ławce rezerwowych miał poza tym tylko 3 piłkarzy: Bartłomieja Ziobrę, wspomnianego wcześniej Woźniaka oraz Filipa Brzezińskiego, którzy są młodzieżowcami. Za to w zespole z Zabrza wyszło kilku piłkarzy z pierwszego zespołu, którzy jeszcze w poprzednim sezonie grali w ekstraklasie, m. in.: Aleksander Kwiek, Ołeksandr Szeweluchin czy Erik Grendel.
Mimo sporych problemów, zdecydowanie lepiej w mecz weszli goście i już na samym początku mieli dwie okazje. Najpierw w 4 min. po rzucie wolnym niecelnie uderzył Marcin Morawski, a trzy minuty później strzał Norberta Pierzgi złapał Mateusz Michalski. Wałbrzyszanie swoją przewagę udokumentowali w 28 min., gdy po zamieszaniu w polu karnym zabrzan do piłki doszedł Grzegorz Michalak, który uderzeniem po przekątnej z kilkunastu metrów otworzył wynik spotkania. Po golu biało-niebiescy nadal atakowali, jednak nie stworzyli już tak dogodnej sytuacji do podwyższenia rezultatu. Tuż przed przerwą po bardzo dobrej akcji w światło bramki strzelał Marcin Urynowicz, lecz świetnie obronił Damian Jaroszewski.
W przerwie około 50 kibiców na trybunach stadionu Sparty Zabrze zobaczyło jedną zmianę w ekipie Józefa Dankowskiego: Szymona Żurkowskiego zastąpił zawodnik z pierwszej drużyny – Szymon Skrzypczak. Od początku coraz większą przewagę zaczęli uzyskiwać gospodarze, którzy dążyli do odrobienia strat. W 57 min. z 20 metrów strzelił Aleksander Kwiek, ale Jaroszewski skutecznie wypiąstkował piłkę. Potem dwie niezłe okazje miał Damian Migalski, lecz pierwsza próba była niecelna, a kilkanaście minut później jego strzał z dystansu bardzo dobrze obronił Michalski. W 79 min. Szymon Matuszek bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego pokonał Jaroszewskiego, wyrównując wynik spotkania. Za to cztery minuty później na uderzenie z 25 metrów zdecydował się Erik Grendel, które było tak mocne, że przełamało ręce wałbrzyskiego golkipera i spotkanie zakończyło się zwycięstwem 2:1 rezerw 14-krotnego mistrza Polski.
W następnej kolejce wałbrzyski Górnik zagra na własnym stadionie ze Stalą Brzeg. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 3 września, o godz. 16:30.
 
Górnik II Zabrze – Górnik Wałbrzych 2:1 (0:1)
Bramki: 0:1 G. Michalak (28), 1:1 Matuszek (79), 2:1 Grendel (83). Żółta kartka: Grendel. Widzów: 50.
Górnik II: Michalski – Teichman, Matuszek, Szeweluchin, Gruszka – Pawłowski (90 Konieczny), Grendel, Kwiek, Żurkowski (46 Skrzypczak), Wolsztyński (60 Pikul) – Urynowicz (70 Lasik).
Górnik W.: Jaroszewski – D. Michalak, Tyktor, G. Michalak, Surmaj – Tobiasz, Pierzga, Morawski, Sobiesierski, Krzymiński – Migalski.
Radosław Radczak

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty