https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Remis na inaugurację

Piłkarze Górnika Wałbrzych zremisowali w 1. kolejce III grupy III ligi w Zielonej Górze z Falubazem 2:2. Wynik ten powinien cieszyć, ze względu na to, że będąca w przebudowie drużyna Roberta Bubnowicza i Marcina Morawskiego przez ponad 20 minut grała w dziesiątkę.
SONY DSC
Po wielu zmianach kadrowych i organizacyjnych w wałbrzyskim klubie, ostatecznie biało-niebiescy przystąpili do rozgrywek III ligi. Do kadry Górnika udało się także pozyskać trzech piłkarzy i Paweł Tobiasz, Norbert Pierzga i Marcin Gawlik już w spotkaniu z Falubazem wystąpili w pierwszym składzie. Za to na ławce rezerwowych, poza bramkarzem Damianem Jaroszewskim, usiedli sami zawodnicy, którzy mają 19 lat lub mniej.
Po dość wyrównanym początku, pierwsi do głosu doszli gospodarze i już w 9 min., po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Piotra Andrzejczaka, głową celnie strzelił Rafał Ostrowski, który otworzył wynik spotkania. Po zdobytej bramce zielonogórzanie nabrali jeszcze większej pewności siebie i nadal atakowali. W 26 min. na uderzenie z ostrego kąta zdecydował się Łukasz Ziętek, jednak fenomenalnie w ostatniej chwili obronił Kamil Jarosiński. Chwilę później Sebastian Górski dośrodkował na piąty metr Piotrowi Piwowarskiemu, ale napastnik miejscowych nie trafił w bramkę. W 37 min. sprawdziło się powiedzenie, że niewykorzystane sytuacje się mszczą, gdyż bezpośrednio z rzutu wolnego z 30 metrów huknął Grzegorz Michalak (na zdjęciu), wyrównując rezultat.
W przerwie trenerzy obu zespołów nie dokonali zmian. Od początku drugiej połowy do ataku ruszyli wałbrzyszanie, ale na ich dobrą akcję trzeba było poczekać kilkanaście minut. W 62 min. Marcin Morawski po rzucie wolnym krótko dograł na 16 metr do Grzegorza Michalaka, lecz piłka po uderzeniu strzelca gola, po rykoszecie minimalnie minęła bramkę. Sześć minut później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Jan Rytko, jednak nie przeszkodziło to gościom w dalszym atakowaniu zielonogórskiej bramki. W 71 min. Damian Migalski, po akcji lewą stroną, wymanewrował obrońców Falubazu i w sytuacji sam na sam z Przemysławem Krajewskim wpakował futbolówkę do siatki. Czternaście minut później, po akcji na prawym skrzydle, w pole karne z impetem wpadł Szymon Kobusiński, który został sfaulowany, za co sędzia podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Piotr Andrzejczak, który silnym strzałem pokonał Jarosińskiego i ustalił wynik spotkania na 2:2.
W następnej kolejce wałbrzyszanie zagrają w Bielsku-Białej z BKS-em Stal. Mecz odbędzie się w niedzielę, 7 sierpnia o godz. 17:00.
Falubaz Zielona Góra – Górnik Wałbrzych 2:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Ostrowski (9), 1:1 G. Michalak (37), 1:2 Migalski (71), 2:2 Andrzejczak (86-k). Czerwona kartka: Rytko (68, za 2 żółte). Widzów: 300.
Falubaz: Krajewski – Borys, Siebert, Ostrowski, Górski – Ziętek (67 Pawłowski), Mycan (80 Koppenhagen), Górecki (85 Lewicki), Andrzejczak, Cipior – Piwowarski (55 Kobusiński).
Górnik: Jarosiński – Rytko, D. Michalak (67 Rojek), Gawlik, Surmaj – Tobiasz (83 Woźniak), Pierzga, Morawski, G. Michalak, Krzymiński – Migalski.
Radosław Radczak

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty