Piłkarki AZS PWSZ Wałbrzych przegrały w sparingu z Medykiem Konin aż 1:10. Był to drugi sparing akademiczek podczas przygotowań do wiosny po wygranej z ULKS-em Bogdańczowice 5:2.
Jednym z powodów bardzo wysokiej porażki był brak kilku podstawowych zawodniczek: Darii Antończyk, Anny Rędzi, Agaty Sobkowicz i Magdaleny Konopki. Za to mistrzynie Polski zagrały w najsilniejszym składzie. W pierwszej tercji osłabione podopieczne Marcina Gryki nie były w stanie przeciwstawić się rozpędzonym koniniankom i w konsekwencji po premierowej części gry przegrywały już 0:4. Druga odsłona wyglądała już lepiej, gdyż rywalki wykorzystały tylko jedną sytuację i nie był tak efektowne oraz efektywne jak wcześniej. Dzięki temu AZS PWSZ zdobył nawet gola – ładnym strzałem popisała się Julia Kowalczyk i jej strzał wpadł do siatki Medyka. Niestety, trzecia tercja wyglądała jeszcze gorzej od pierwszej: jej wynik to 0:5, bo miejscowe piłkarki znów strasznie zaczęły się gubić. Stąd końcowy rezultat 1:10.
W następnym meczu towarzyskim AZS PWSZ Wałbrzych zagra w Pradze z miejscowym Bohemiansem (4. drużyna ekstraklasy czeskiej). Spotkanie odbędzie się w sobotę, 6 lutego o godz. 13:00.
Radosław Radczak