Piłkarki AZS PWSZ Wałbrzych zremisowały na własnym stadionie ze Sztormem Gdańsk. Gola na wagę punktu w ostatniej akcji meczu zdobyła Małgorzata Mesjasz.
Po 3 porażkach z rzędu na szczeblu ekstraligi i Pucharu Polski, wałbrzyszanki chciały za wszelką cenę przełamać złą serię. Przed niedzielnym spotkaniem mogło się wydawać, że drużyna z Gdańska będzie idealnym kandydatem do powrotu na zwycięską ścieżkę, ponieważ przed tą kolejką miała na koncie zaledwie jedno zwycięstwo oraz 8 remisów i zajmowała dopiero 10. lokatę. Ale trener AZS PWSZ Marcin Gryka nie mógł skorzystać z kilku wciąż kontuzjowanych piłkarek, m.in. bramkostrzelnej Klaudii Miłek.
Spotkanie rozpoczęło się minutą ciszy ku czci ofiar zamachu w Paryżu. Oba zespoły miały utrudnione zadanie, ponieważ grały w bardzo złych warunkach pogodowych: było bardzo wietrznie, zimno i deszczowo. Już na początku meczu wyjść na prowadzenie mogły wałbrzyszanki, gdy po podaniu Sofii Gonzales z kąta strzelała Anna Rędzia, ale z trudem piłkę na rzut rożny sparowała Magdalena Kołacz. W 13 min. mogła odpowiedzieć Martyna Zańko, ale na linii pola karnego uprzedziła ją Daria Antończyk. Przez ponad 20 minut oba zespoły nie stworzyły żadnych ciekawych sytuacji, za to grały bardzo niedokładnie i bardzo dużo faulowały. W 36 min. zza narożnika pola karnego płaski strzał oddała Martyna Zańko, jednak futbolówka o kilka centymetrów minęła słupek bramki gospodyń. Tuż przed przerwą, po efektownej akcji, z 18 m huknęła Sofia Gonzales, lecz piłka poszybowała minimalnie nad poprzeczką.
W przerwie trener Marcin Gryka dokonał 2 zmian – za kontuzjowane Agatę Sobkowicz i Aleksandrę Lizoń na boisko weszły Daria Pluta i Jessica Pluta. Od początku drugiej połowy do ataku rzuciły się gdańszczanki i było to pierwsze ostrzeżenie dla AZS-u. W 57 min., po prostopadłym podaniu, w sytuacji sam na sam z bramkarką znalazła się Martyna Zańko, która płaskim uderzeniem w długi róg otworzyła wynik spotkania. Sztab szkoleniowy i kibice z Wałbrzycha sugerowali, że przy zagraniu do napastniczki gości był spalony, ale sędzia gola uznała. Dziesięć minut później bezpośrednio z rzutu wolnego huknęła Edyta Botor, lecz piłka potoczyła się tuż obok bramki. Potem znów oba zespoły zaczęły grać bardzo niedokładnie i długi czas nie było klarownych okazji do zdobycia gola. Nie brakowało ostrej gry w środku pola i wielu wrzutów z autu. W 87 min. z rzutu wolnego uderzyła Aleksandra Bosacka, ale doskonałą paradą popisała się golkiperka przyjezdnych. W ostatnich sekundach meczu, do dośrodkowanej przez Bosacką piłki, w polu bramkowym wyskoczyła Małgorzata Mesjasz, która uderzeniem głową ustaliła wynik na 1:1.
– Gdyby przed meczem powiedział ktoś, że zremisujemy ze Sztormem, powiedziałbym, że jest to zły wynik i że nie może się tak skończyć. Jednak gdy mecz się skończył i zdobyliśmy w ostatnich sekundach wyrównującego gola, to się ucieszyliśmy, choć wydaje się, że jesteśmy lepszą drużyną i powinniśmy zdobyć 3 punkty. Trzeba przyznać, że gdańszczanki zagrały mądrze, twardo i wykorzystał swoje atuty. Bardzo im pomogła szybka napastniczka Martyna Zańko, która strzeliła nam bramkę, a mogła jeszcze jedną, choć na szczęście Daria Antończyk dobrze obroniła jej strzał. Trudno ocenić, czy ten remis jest zdobyciem 1 punktu, czy stratą 2 oczek – powiedział po meczu trener AZS PWSZ Wałbrzych Marcin Gryka.
Najbliższe swoje spotkanie wałbrzyszanki zagrają na własnym stadionie z Czarnymi Sosnowiec. Zaległe spotkanie zostanie rozegrane w środę, 18 listopada o godz. 13:00.
AZS PWSZ Wałbrzych – Sztorm Gdańsk 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Zańko (57), 1:1 Mesjasz (90+4). Żółte kartki: Lizoń, Gonzales oraz Zawadzka, Słowińska, Sirant. Sędziowała: Aneta Kowalska. Widzów: 30.
AZS PWSZ: Antończyk – Aszkiełowicz, Mesjasz, Botor, Bosacka – Gonzalez, Konat, Brzeska (63 Iwańczuk), Lizoń (46 J. Pluta) – Rędzia, Sobkowicz (46 D. Pluta).
Sztorm: Kołacz – Zawadzka, A. Buzan, Słowy, Wróbel – K. Buzan, Cywińska (55 Słowińska), Sirant, Wierzbicka (41 Kamińska, 89 Kopińska), Świętoniowska (90+2 Dampc, 90+3 Dopke) – Zańko.
Wyniki 13. kolejki ekstraligi kobiet:
AZS PWSZ Wałbrzych – Sztorm Gdańsk 1:1 (0:0)
KKP Bydgoszcz – GOSiR Piaseczno 0:1 (0:0)
Górnik Łęczna – Olimpia Szczecin 5:0 (4:0)
Czarni Sosnowiec – Zagłębie Lubin 0:0
Medyk Konin – AZS PSW Biała Podlaska 3:0 (1:0)
AZS Wrocław – Mitech Żywiec (przełożony)
Tabela (mecze, punkty, bilans bramek):
1. Medyk Konin 12 32 44:3
2. Górnik Łęczna 13 27 44:11
3. Zagłębie Lubin 13 24 18:12
4. Mitech Żywiec 12 21 17:22
5. AZS PWSZ Wałbrzych 12 18 18:16
6. GOSiR Piaseczno 13 17 16:23
7. AZS PSW Biała Podlaska 13 17 7:17
8. Czarni Sosnowiec 11 15 19:14
9. AZS Wrocław 12 15 18:14
10. Sztorm Gdańsk 12 11 8:13
11. KKP Bydgoszcz 13 7 8:27
12. Olimpia Szczecin 12 1 7:52
Następna kolejka:
GOSiR Piaseczno – AZS PWSZ Wałbrzych (sobota, 21 listopada, 11:00)
Sztorm Gdańsk – Medyk Konin
AZS PSW Biała Podlaska – AZS Wrocław
Mitech Żywiec – Czarni Sosnowiec
Zagłębie Lubin – Górnik Łęczna
Olimpia Szczecin – KKP Bydgoszcz
Radosław Radczak