https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Wyjazdowe fatum

Piłkarski Górnik Wałbrzych, na inaugurację rundy wiosennej II ligi, przegrał w Częstochowie z Rakowem 0:1. Choć w niektórych fragmentach meczu wałbrzyszanie przeważali, jednak nie potrafili odpowiedzieć na bramkę zdobytą w 39 min bezpośrednio z rzutu wolnego przez Dariusza Pawlusińskiego.
SONY DSC
W pierwszym składzie zespołu Jerzego Cyraka z nowych piłkarzy zagrali: Seweryn Derbisz (bramkarz), Rafał Figiel i Damian Lenkiewicz (pomocnicy) oraz Krystian Stolarczyk (obrońca). Golkiper Kamil Czapla usiadł na ławce rezerwowych, a pozyskany Leonid Musin (również bramkarz) będzie mógł zagrać za 2 tygodnie, gdy dostanie certyfikat uprawniający do występów w polskiej lidze.
Początek meczu był spokojny, ale potem 2 ciekawe akcje przeprowadzili gospodarze. Najpierw w 10 min. z dystansu uderzył Artur Pląskowski, ale dobrze interweniował debiutujący Seweryn Derbisz, a cztery minuty później po dośrodkowaniu Roberta Brzęczka strzelał Joshua Balogun, ale znów świetną paradą popisał się bramkarz gości. W 25 min. odpowiedział Górnik – bezpośrednio z rzutu wolnego strzelił Rafał Figiel, ale bardzo dobrze interweniował Mateusz Kos. Gdy wydawało się, że w pierwszej połowie nie będzie goli, w 39 min. z rzutu wolnego na bramkę strzelił Dariusz Pawlusiński i uczynił to tak, że były bramkarz Ruchu Chorzów nie miał najmniejszych szans na obronę.
W przerwie w ekipie gospodarzy Patryk Serafin zmienił Roberta Brzęczka, a Górnik rozpoczął II połowę bez zmian. W 55 min. z dystansu kopnął na bramkę Rakowa Mateusz Sawicki, ale znów dobrze obronił Kos. Dziewięć minut później do wałbrzyskiej siatki trafił Pląskowski, jednak sędzia liniowy pokazał pozycję spaloną. W drugiej połowie piłkarze Górnika przeważali, jednak nie stworzyli sobie dogodnej sytuacji do wyrównania. Za to przed końcem spotkania okazję na podwyższenie wyniku miał Wojciech Reiman, ale pewnie obronił Derbisz.
Górnik Wałbrzych przegrał w Częstochowie z Rakowem 0:1, ale były momenty dobrej gry, co daje nadzieję na lepsze wyniki w następnych spotkaniach. Niestety jednak „biało – niebiescy” pozostają na przedostatnim miejscu, z 8 punktami straty do miejsca gwarantującego utrzymanie w II lidze. W następnym meczu Górnik zagra u siebie w sobotę, 14 marca z Rozwojem Katowice o godz. 13:00.
 
Raków Częstochowa – Górnik Wałbrzych 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Pawlusiński (39). Zółte kartki: Pluta, Radler, Reiman oraz Figiel. Sędziował: Tomasz Marciniak (Płock). Widzów 2000.
Raków: Kos – Waszkiewicz, Pluta, Radler, Krupa (76 Marchewka) – Pawlusiński, Reiman, Hoferica (66 Kowalczyk), Brzęczek (46 Serafin), Balogun (63 Mońka) – Pląskowski.
Górnik: Derbisz – D. Michalak, Wepa, Stolarczyk, Sawicki (79 Radziemski) – Oświęcimka, G. Michalak (88 Tyktor), Śmiałowski (60 Folc), Figiel, Lenkiewicz – Bronisławski.
Radek Radczak

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty