…na piłkarską emeryturę! 30-letni czeski napastnik pięć ostatnich sezonów spędził w Górniku Wałbrzych, walnie przyczyniając się do awansu do II ligi.
– Takich wiadomości nie chciałoby się wrzucać, ale nie ma wyjścia. Daniel Zinke kończy swoją przygodę z zawodową piłką. 30-letni zawodnik, który błyszczał na boisku, dostarczając nam wiele radości, konsekwentnie odrzucając propozycje z klubów z wyższych klas rozgrywkowych. Nie sposób nie docenić jego wkładu w nasz awans do drugiej ligi, a później w utrzymanie nas na tym poziomie rozgrywek. Daniel – bardzo sympatyczny prywatnie człowiek – prezentował ponadprzeciętne umiejętności i wielkie serce na boisku. Niezapomniana zostanie zwłaszcza jego bramka strzelona Olimpii Grudziądz w Pucharze Polski. Teraz postanowił się zająć biznesem i na piłkę będzie miał czas tylko grając rekreacyjnie. W czwartek o godzinie 16.00 Daniel pojawi się jeszcze na stadionie przy ul. Ratuszowej w Wałbrzychu na pierwszym treningu. Jeśli ktoś będzie chciał sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie to zapraszamy! Na pewno odbędzie się w najbliższym czasie mecz pożegnalny dla Daniela, ale już teraz chcielibyśmy podziękować za pracę i serce włożone w nasz klub. Daniel dziękujemy! Powodzenia w interesach! – podkreśla Bartłomiej Mazur z Górnika Wałbrzych.
W ciągu czterech lat gry w Wałbrzychu, Daniel Zinke strzelił dla Górnika w sumie 30 goli w meczach ligowych i Pucharu Polski.
A już w sobotę Górnik rozegra pierwszy mecz kontrolny.
– Jedziemy do Lubina, żeby zagrać ze spadkowiczem z ekstraklasy – Zagłębiem. Trener Andrzej Polak da w tym sparingu pograć kilku nowym graczom. Godzina meczu zostanie ustalona i podana do wiadomości najpóźniej do czwartku – dodaje Bartłomiej Mazur.
(RED)