O tym, jakie niemiłe niespodzianki mogą spotkać właścicieli różnych nieruchomości, zakupionych w dawnych czasach, świadczy sprawa grupy działkowców ze Szczawienka, którzy musieli swoje ogródki oddać pod budowę drogi przy wjeździe do Wałbrzycha. Działki znajdują się na sporym obszarze, z którego tylko część zabierze nowa ulica. Ale odszkodowania dostaną wszyscy, nawet ci, których grządki pozostaną nietknięte. A kwota rekompensaty będzie zależała wyłącznie od wysokości udziałów, jakie poszczególni właściciele mają w całym gruncie. W tej sytuacji ci, którzy stracą ziemię, czują się mocno pokrzywdzeni. Więcej w Tygodniku DB 2010 nr 8 (183) z 27.02.2014