https://db2010.pl GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

W Sopocie starcie niepokonanych: Trefl – Górnik

– Na zakończenie okresu przygotowawczego postanowiliśmy, że w pierwszych kolejkach nowego sezonu będziemy ćwiczyli rozgrywanie zaciętych końcówek – żartował po zwycięstwie 71:69 z Dzikami Warszawa skrzydłowy Górnika Zamek Książ Wałbrzych Grzegorz Kulka. A 26 października 2025 r. o godz. 15.00 w Sopocie starcie niepokonanych zespołów Trefl – Górnik!

Mecz z Dzikami w hali Aqua-Zdrój rozpoczął się zgodnie z planem trenera Andrzeja Adamka. Jego podopieczni wygrali I kwartę 19:10, a po dwóch akcjach Ikeona Smitha i punktach Grzegorza Kulki, w 12 minucie spotkania Górnik prowadził już 25:10. Ale wtedy trener gości poprosił o czas, a jego podopieczni zmienili obronę, przyspieszyli grę i szybko zaczęli odrabiać straty. Przez 6 kolejnych minut gospodarze trafili zaledwie raz, a warszawiacy nie tylko odrobili wszystkie straty, ale po dwóch rzutach wolnych Bennett Vander Plasa wygrywali 30:27! Ostatnie dwie minuty II ćwiartki należały jednak do Lovella Cabbila, Ikeona Smitha i Barreta Bensona, których punkty pozwoliły Górnikowi odzyskać prowadzenie i wygrywać po I połowie 37:31. Po zmianie stron biało – niebiescy kontrolowali grę i powiększali przewagę, która sięgała 16 punktów. W połowie IV kwarty, po trafieniu Kacpra Marchewki, zdobywcy Pucharu Polski prowadzili 64:49 i wtedy nastąpił kolejny zwrot akcji. Dziki zaczęły oddawać ryzykowne rzuty, które sięgały celu. Do 38 minuty goście ani razu nie trafili za 3 punkty, ale tę fatalna serię przełamał Tahlik Chavez, który zza łuku trafił dwa razy i na półtorej minuty przed syreną kończącą podstawowy czas gry, było już tylko 64:59! Często faulowani wałbrzyszanie dość skutecznie egzekwowali rzuty wolne, ale rywale trafieniami z obwodu niwelowali straty i po trójce Dontaya Caruthersa na 9,5 sekundy przed upływem regulaminowego czasu było już tylko 71:69 i tej straty Dziki nie zdołały już odrobić.

Górnik Zamek Książ Wałbrzych – Dziki Warszawa 71:69 (19:10, 18:21, 18:11, 16:27).

Górnik: Ike Smith 23, Lovell Cabbil 11, Tauras Jogela 8, Elijah Pemberton 5, Barret Benson 6, Dariusz Wyka 5, Maciej Bojanowski 5, Kacper Marchewka 4, Grzegorz Kulka 4, Avery Anderson III 0.

Dziki: Dontay Caruthers 17, Landrius Horton 11, Tahlik Chavez 13, Grzegorz Frąckiewicz 7, Grzegorz Kamiński 6, Ody Oguama 6, Rivaldo Soares 5, Bennett Vander Plas 2, Krzysztof Kempa 2, Grzegorz Grochowski 0.

(RED)

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty