Do Lubawki przyjechali włodarze gmin z aglomeracji jeleniogórskiej i wałbrzyskiej. Podczas spotkania sygnatariuszy Porozumienia Sudety 2035 z Marszałkiem Województwa Dolnośląskiego Pawłem Gancarzem, samorządowcy zgłosili uwagi i postulaty zmian do projektu audytu krajobrazowego, który – zdaniem samorządów – zbyt słabo uwzględnia lokalne uwarunkowania i głosy z konsultacji społecznych.
– Audyt Krajobrazowy dla Województwa Dolnośląskiego, zgodnie z ustawowymi wymogami, ma na celu identyfikację i wskazanie obszarów o szczególnych walorach krajobrazowych i przyrodniczych, które powinny zostać objęte szczególną ochroną. Na terenie Dolnego Śląska wyznaczono 173 takie obszary, co stanowi około 16 procent powierzchni województwa. W wielu przypadkach tereny te pokrywają się z już istniejącymi formami ochrony, takimi jak parki narodowe, krajobrazowe czy obszary chronionego krajobrazu. Podczas spotkania w Lubawce, w imieniu Powiatu Wałbrzyskiego głos w dyskusji zabrał Członek Zarządu Powiatu Wałbrzyskiego Wiesław Mąka, który złożył formalny wniosek dotyczący treści projektu audytu. W dokumencie tym zwrócono uwagę na konieczność precyzyjnego, lecz niewykazującego nadmiernej szczegółowości formułowania zapisów, tak aby nie ograniczały one możliwości zabudowy mieszkaniowej na terenach objętych audytem. Zostało podkreślone, że zbyt rygorystyczne regulacje mogłyby skutkować zniechęceniem inwestorów oraz przyczynić się do odpływu młodych mieszkańców z terenów Sudetów – wyjaśnia uczestniczący w obradach Starosta Wałbrzyski Leonard Górski.
Samorządy z południa Dolnego Śląska mówią jednym głosem i zwracają uwagę, że projekt powstawał bez realnego udziału gmin, nie uwzględnia istniejących dokumentów planistycznych i może naruszać władztwo planistyczne gmin.
– Dlatego też Rada Miejska Lubawki jednogłośnie wyraziła sprzeciw wobec jego zapisów. Zdaniem radnych dokument trwale może zahamować rozwój gospodarczy, inwestycyjny i turystyczny gminy. Ochrona krajobrazu jest dla nas niezwykle istotna, ale nie może odbywać się kosztem lokalnych społeczności. Projekt zakłada objęcie ochroną około 25 procent powierzchni Gminy Lubawka, w tym Lasockiego Grzbietu, którego część miałaby zostać przekazana pod zarząd Karkonoskiego Parku Narodowego. W praktyce oznacza to blokadę kluczowych inwestycji, takich jak rozwój infrastruktury turystycznej, budowa hoteli czy rozwój agroturystyki. Uczestnicy spotkania w Lubawce nie zgadzają się na rozwiązania w ten sposób narzucane, bez analizy skutków społeczno-gospodarczych. Dokument, choć istotny, nie uwzględnia lokalnych potrzeb i uwarunkowań, z czym wszyscy samorządowcy zgadzają się. Mówią, że audyt krajobrazowy ma pomóc, a nie narzucać rozwiązania – mówi Andrzej Wojdyła, Burmistrz Lubawki.
– Ważny jest głos samorządów, weźcie go pod uwagę. Nie chcemy być skansenem przyrodniczym dla pozostałej części Polski – zaapelowała podczas spotkania radna Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Ewa Kocemba.
(RED)