Co roku, wczesną wiosną, a szczególnie w marcu i kwietniu, jak bumerang powraca problem wypalania traw. Według danych Państwowej Straży Pożarnej, w 2024 roku na skutek wypalania traw 5 osób zginęło, 36 zostało rannych, a straty materialne zostały oszacowane na prawie 22,5 miliona złotych. Ale dwa lata temu przez wypalanie traw zginęły aż 22 osoby!
– Wypalanie traw jest szkodliwe i niebezpieczne, a strażacy mają problemy z dotarciem do wielu miejsc zajętych przez ogień. Proceder jest nielegalny, a sprawcy podpalenia grożą kary – kolejny raz przestrzega Emil Stroisz, Prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Wałbrzychu i naczelnik OSP Boguszów.
W bezdeszczowe dni coraz częściej w gminach Aglomeracji Wałbrzyskiej i powiatu kamiennogórskiego gęsty dym spowija łąki i nieużytki rolne.
– Przełom zimy i wiosny to okres, w którym zawsze gwałtownie wzrasta liczba pożarów traw spowodowanych wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych. Pamiętajmy, że pożary traw są niebezpieczne dla życia i zdrowia ludzi, zwierząt oraz środowiska naturalnego. Zagrażają lasom, domom mieszkalnym i zabudowaniom gospodarczym, bezpowrotnie niszczą faunę i florę. Stwarzają też niebezpieczeństwo dla podróżujących, ponieważ dym znacznie ogranicza widoczność, co może doprowadzić do groźnych wypadków i kolizji. Angażują również wiele zastępów ratowniczych, których pomoc może być potrzebna w tym samym czasie w innym miejscu, gdzie naprawdę zagrożone jest życie i zdrowie ludzi – wylicza Emil Stroisz.
Choć niektórzy myślą, że wypalanie traw jest naturalnym sposobem na „oczyszczenie” terenu, rzeczywistość jest zupełnie inna. Pożary traw wywołane przez człowieka mogą szybko wymknąć się spod kontroli, prowadząc do niszczenia lokalnej flory i fauny, a także do zagrożeń dla ludzi i ich mienia. Oto główne skutki wypalania traw z opracowania Wydziału Prewencji Społecznej Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej:
Zagrożenie dla środowiska – w wyniku pożaru ginie wiele drobnych organizmów, roślin i zwierząt. Ponadto wypalanie traw degraduje glebę, prowadząc do jej jałowienia, co wpływa negatywnie na bioróżnorodność terenu.
Zagrożenie dla ludzi i ich mienia – pożary traw szybko się rozprzestrzeniają, szczególnie w suchych i wietrznych warunkach. Często dochodzi do sytuacji, w których ogień przenosi się na pobliskie domy, lasy i pola uprawne, stanowiąc zagrożenie dla mieszkańców i strażaków.
Wzrost ryzyka pożarów lasów – pożary traw są jednym z głównych czynników prowadzących do pożarów lasów, które powodują ogromne straty ekologiczne i ekonomiczne.
Konsekwencje prawne
W Polsce wypalanie traw jest nielegalne i podlega sankcjom prawnym. Za celowe wzniecenie ognia grozi mandat, kara grzywny, a nawet pozbawienie wolności. Zasady te mają na celu ochronę środowiska i zapobieganie sytuacjom zagrażającym zdrowiu i życiu. Ci, którzy mimo wszystko chcą ryzykować, muszą również liczyć się z konsekwencjami. O tym, że postępowanie takie jest niedozwolone mówi m.in. ustawa z 1 września 2022 roku o ochronie przyrody. Dodany został artykuł 130a., który mówi, że osoba, która usuwa roślinność przez wypalanie z gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 000 złotych.
Z kolei art. 30 ustęp 3 ustawy z 28 września 1991 r. o lasach stanowi, że „w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności rozniecenia ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego, korzystania z otwartego płomienia, wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”.
Za wykroczenia tego typu grożą surowe sankcje. Między innymi kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość – w myśl art. 24, § 1 Kodeksu wykroczeń – może wynosić od 20 do 5000 zł. Art. 163. § 1 Kodeksu karnego stanowi, że „kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
(RED, źródło https://www.gov.pl/web/kgpsp)