– Otrzymaliśmy odpowiedź od Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei na nasze ostatnie pismo. Od 29 listopada 2024 r. na odcinku drogi wojewódzkiej 383 będzie obowiązywał ruch wahadłowy, umożliwiający przejazd wszystkim pojazdom. Dziękuję Staroście Powiatu Wałbrzyskiego Leonardowi Górskiemu, wicestaroście Mirosławowi Lechowi, Wójtowi Gminy Walim Adamowi Hausmanowi oraz Zarządowi Dróg, Komunikacji i Utrzymania Miasta w Wałbrzychu za wspólną interwencję – mówi Ilona Bujalska, Burmistrz Jedliny-Zdroju.
Przypomnijmy: droga wojewódzka 383 między Jedliną-Zdrój a Olszyńcem została uszkodzona 15 września przez wezbrany nurt rzeki Bystrzyca. Napór wody spowodował wyrwę w murze oporowym i na jezdni na pasie w kierunku Olszyńca. Od tego czasu drogą mogli poruszać się mieszkańcy i służba drogowa.
– Od razu po powodzi rozpoczęłam starania o przywrócenie ruchu na tym odcinku, tak jak miało to miejsce na drodze powiatowej między Jugowicami a Zagórzem Śląskim. Sprawę uszkodzonej trasy poruszyłam także podczas spotkania w Wałbrzychu z Podsekretarzem Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Przemysławem Koperskim i przedstawicielami Wód Polskich. 15 listopada 2024 r. wraz z pracownikami Urzędu Miasta Jedliny – Zdrój oraz radnymi Magdaleną Krystyniak i Eweliną Górnicką spotkaliśmy się z przedstawicielami Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu, która jest zarządcą tej drogi. Ustaliliśmy, że prace remontowe na ul. Świdnickiej mają zakończyć się do końca listopada tego roku. Po ich zakończeniu miał zostać przywrócony przejazd dla komunikacji miejskiej i ponowne uruchomienie połączeń autobusowych do Walimia i Wałbrzycha. Wnioskowaliśmy o wprowadzenie ruchu wahadłowego dla wszystkich, ale zarządca drogi zadecydował wtedy, że na tym etapie przejazd będą miały wyłącznie pojazdy uprawnione, w tym wybrane autobusy. Na szczęście udało się już teraz przywrócić przejezdność dla wszystkich użytkowników tej drogi – podkreśla burmistrz Ilona Bujalska.
(RED)