W okresie jesienno-zimowym wcześniej zapadający zmierzch powoduje, że zarówno piesi, jak i rowerzyści poruszając się na drodze podczas słabej widoczności i najczęściej w ciemnych ubraniach, stają się dla kierujących pojazdami praktycznie niewidoczni. Powoduje to zwiększone ryzyko wystąpienia wypadków. Widoczność pieszych w tym okresie staje się jednym z ważniejszych czynników mających wpływ na bezpieczeństwo. Dlatego tak ważne jest używanie elementów odblaskowych.
– Wałbrzyscy policjanci przypominają, że każdy pieszy, który porusza się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym, musi mieć odblask umieszczony w sposób widoczny dla kierujących – mówi aspirant sztabowy Agnieszka Głowacka-Kijek z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. – Wielu pieszych stosuje się do tych przepisów, niestety zdarzają się osoby, które w dalszym ciągu narażają swoje życie. Pamiętajmy: pieszy lub rowerzysta ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 m. Natomiast osoba mająca na sobie elementy odblaskowe staje się widoczna nawet z odległości 150 m. Kierujący pojazdem zyskuje w ten sposób czas na wykonanie dowolnego manewru: może zwolnić, wyhamować i bezpiecznie ominąć pieszego. Prawidłowo noszone odblaski powinny być umieszczone na przedniej i tylnej części ubrania, w sposób pozwalający na dostrzeżenie ich w światłach kierujących nadjeżdżających z obu kierunków. Jeśli ktoś często korzysta z drogi poza obszarem zabudowanym, powinien nosić kamizelkę odblaskową, szelki lub opaskę. Należy podkreślić, że odblaski sprawdzają się również w mieście.
Wałbrzyscy policjanci zachęcają, aby z odblasków korzystać zawsze, a nie tylko w sytuacji, gdy za ich brak grozi mandat. Mundurowi apelują, by nosić je w każdej sytuacji ograniczonej widoczności, nie tylko po zmierzchu w obszarze niezabudowanym. Chodzi bowiem o życie i zdrowie każdego uczestnika ruchu drogowego.
– Pamiętajmy, że pieszy jest niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego. W przypadku zdarzenia z udziałem pojazdu nie ma najmniejszych szans, aby wyjść z niego bez szwanku. Przypominamy, że kierujący zbliżający się do przejścia dla pieszych jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie stanowić zagrożenia dla pieszych znajdujących się w pobliżu przejścia oraz ustąpić mu pierwszeństwa na przejściu. Pamiętajmy o dostosowaniu prędkość do trudnych warunków – jedźmy wolniej i ostrożnie, bo na mokrej nawierzchni, która pokryta jest spadającymi z drzew liśćmi, łatwo wpaść w poślizg. Wykonując niebezpieczne manewry, nie liczmy na szczęście, ale na własne umiejętności i rozsądek. Należy też zachować odpowiednią odległość między samochodami. Pamiętajmy też, że w tym czasie na wypadki szczególnie narażeni są piesi. Apelujemy do kierowców, aby zwolnili, przede wszystkim gdy po zmroku przejeżdżają przez małe miejscowości, a do pieszych – by nosili odblaski. Przypominamy również, że każdy pieszy, który porusza się po zmierzchu, po drodze poza obszarem zabudowanym, musi mieć odblask umieszczony w sposób widoczny dla kierujących. Za brak elementu odblaskowego grozi mandat w wysokości do 100 złotych – dodaje Agnieszka Głowacka-Kijek.
(RED)