W Wałbrzychu trwa akcja odławiania i wywożenia dzików, które – w poszukiwaniu pożywienia – zapuszczają się we wszystkie dzielnice miasta.
– Zdecydowaliśmy się na odłów z przesiedleniem. Odłowione dziki, w porozumieniu z przedstawicielami kół myśliwskich, przesiedlimy do lasów, które są ich naturalnym środowiskiem bytowania. Nasze działania uzgodniliśmy z Powiatowym Lekarzem Weterynarii oraz Przewodniczącym Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Wałbrzychu. Pierwsza odłownia została już zainstalowana w dzielnicy Piaskowa Góra – mówił w połowie lutego bieżącego roku Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Zmiana strategii działania wobec dzików nastąpiła po tym, jak 6 grudnia 2021 r. około godziny 14.00 na wałbrzyskim osiedlu Podzamcze myśliwy przeprowadził odstrzał grasujących zwierząt. Sprawa zbulwersowała mieszkańców i samorządowców, którzy złożyli zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez strzelającego myśliwego.
– W Wałbrzychu stanęło kilkanaście takich odłowni. Dziki są odławiane i wywożone ok. 30 km od miasta, na tereny leśne. W ten sposób odłowionych zostało już 40 dzików. Warto podkreślić, że taki sposób jest wykorzystywany zaledwie w kilku miastach w Polsce – podkreślili po miesiącu działań prezydent Wałbrzycha i Jaceki Bagniuk, łowczy Koła Łowieckiego „Jeleń”.
(RED)