Przeszli Nysę, czas na Śląsk
Koszykarze Górnika pewnie wygrali derbowe starcie z rywalem z Kłodzka. A już w piątek – 5 marca o godz. 20.00 kolejne derbowe starcie. Tym razem we Wrocławiu wałbrzyszanie zmierzą się ze Śląskiem II.
Nysa w tym sezonie przegrała wszystkie mecze i było mało prawdopodobne, by w Wałbrzychu sprawiła sensację. Dyrygowany przez Marcina Kowalskiego – wychowanka Górnika – zespół z Kłodzka prowadził wyrównaną walkę do połowy III kwarty. Bywało, że podopieczni grającego trenera Rafała Wojciechowskiego chwilami prowadzili (ostatni raz w 11 min. 25:24), ale gdy podstawowi zawodnicy zaczęli opadać z sił, Górnik szybko budował przewagę. Na druga połowę wałbrzyszanie wyszli prowadząc 50:39, ale Daniel Dawdo i Paweł Nowicki zdołali zbić przewagę do 4 pkt. (24 min. 54:50). Od tego momentu gospodarze zaczęli grać zdecydowanie skuteczniej i do syreny kończącej III ćwiartkę dystans wzrósł do 18 pkt. W ostatniej kwarcie obaj trenerzy dali pograć najmłodszym zawodnikom, dzięki czemu więcej minut na parkiecie dostali wypożyczeni z Górnika Marcin Jeziorowski i Mateusz Podejko oraz 16-letni wychowanek Nysy Patryk Zenner, a w ekipie Górnika Łukasz Makarczuk. Mecz zakończył się planowym zwycięstwem faworyzowanych podopiecznych trenera Łukasza Grudniewskiego 95:64, którzy – dzięki porażce WKK z Sokołem Łańcut 65:78 – zmniejszyli dystans do wicelidera z Wrocławia do 1 punktu (a górnicy mają jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie w Tychach z GKS-em – 10 marca o godz. 19.00).
– Mimo 35 lat na karku i gry w wielu klubach, po raz pierwszy w karierze zmieniłem barwy w trakcie sezonu – przyznał po spotkaniu Tomasz Ochońko, który do 5 stycznia 2021 r. był zawodnikiem Nysy. – Dla mnie mecz z ekipą z Kłodzka był taki sam, jak każdy inny. Z szacunkiem dla przeciwnika podszedłem – tak jak cały nasz zespół – do rywalizacji z tym zespołem. Nysa walczyła dopóki miała siły i nie było mowy o jakimkolwiek lekceważeniu przez na rywala.
(RED)
Górnik Trans.eu Wałbrzych – Zetkama Doral Nysa Kłodzko 95:64 (23:20, 27:19, 23:16, 22:9)
Górnik Trans.eu: Ochońko 15, Cechniak 12, Ratajczak 12, Wróbel 12, Bojanowski 10, Durski 10, Jakóbczyk 9, Zywert 8, Koperski 3, Makarczuk 2, Malesa 2, Niziński 0.
Zetkama Doral Nysa: Nowakowski 14, Nowicki 14, Kowalski 10, Dawdo 9, Ziółko 6, Krajniewski 5, Szymański 3, Zenner 3, Jeziorowski 0, Podejko 0, Wojciechowski 0.
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji Dawida Wójcikowskiego z tego spotkania.
