Derbowe starcie w I lidze koszykarzy dla Górnika, który w Wałbrzychu pokonał drugi zespół Śląska Wrocław 77:70. Teraz podopiecznych trenera Łukasza Grudniewskiego czekają dwa mecze wyjazdowe.
W I kwarcie wyrównana walka trwała do 7 minuty. Po dwóch rzutach wolnych S. Bożenki goście przegrywali 16:17, ale potem nastąpił okres znakomitej gry wałbrzyszan, którzy sparaliżowali poczynania ofensywne rywali, a sami bezlitośnie punktowali niemal z każdej pozycji. Ostatnie 3,5 minuty tej ćwiartki Górnik wygrał 13:3, by na przerwę schodzić przy stanie 30:19. W 12 min., po trójce Marcina Wróbla, przewaga biało – niebieskich wzrosła do 15 pkt., ale na kolejne ich punkty trzeba było czekać prawie 4 minuty. W tym czasie WKS odrobił tylko 4 pkt., a w 18 min. – po serii punktów Macieja Bojanowskiego – różnica wzrosła do 16 oczek (44:28).
Na długą przerwę zespoły zeszły przy stanie 48:34 dla wicelidera rozgrywek, a po zmianie stron konsekwentnie grający Górnik powiększył dystans do 20 pkt. (64:44), ale w 26 min. znów coś zacięło się w grze miejscowych. Do przerwy Śląsk II zdołał odrobić 11 oczek, a po trójce Igora Kozłowskiego w 32 min. było już tylko 66:60. W końcówce spotkania górę wzięło doświadczenie gospodarzy, którzy nie pozwolili wrocławskiej młodzieży na więcej, punktujące w kluczowych momentach. I choć na 29 sekund przed syreną kończącą zawody Kacper Gordon doprowadził do stanu 75:70, to dwa rzuty wolne najskuteczniejszego na parkiecie Krzysztofa Jakóbczyka rozwiały nadzieje gości na dogrywkę.
W tabeli I ligi prowadzą Czarni Słupsk, którzy mają tyle samo punktów co Górnik (po 18). Kolejny mecz wałbrzyszanie rozegrają 25 listopada w Pruszkowie ze Zniczem (zaległe spotkanie z 6 kolejki), a 28 listopada zamierzą się w Prudniku z Pogonią.
Górnik Wałbrzych – Śląsk II Wrocław 77:70 (30:19, 18:15, 16:21, 13:15)
Górnik: Krzysztof Jakóbczyk 21, Maciej Bojanowski 17, Kamil Zywert 11, Jan Malesa 9, Marcin Wróbel 9, Damian Cechniak 8, Damian Durski 2, Maciej Koperski 0, Bartłomiej Ratajczak 0.
(RED, fot. Dawid Wójcikowski)