https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Militarna przeszłość regionu

Turystyka militarna cieszy się coraz większą popularnością. Zarówno w naszym regionie, jak i po czeskiej stronie granicy istnieje mnóstwo, wspaniale zachowanych obiektów, które dziś są cichymi świadkami historii. Mimo upływu tylu lat podziemia oraz fortyfikacje nieustannie są tematem badań, poszukiwań oraz wysnuwania coraz to nowych teorii. Prace regionalistów i środowisk historycznych wciąż trwają, a podziemia pobudzają wyobraźnię turystów, chcących poznać to, co do dziś owiane jest tajemnicą.

Nasz region w trakcie II Wojny Światowej był terenem najbardziej uprzemysłowionym w kontekście zakładów militarnych. Od roku 1940 Niemcy poszukiwali terenów, które byłyby na tyle bezpieczne, aby prowadzić na nich przemysł. Skąd takie zatrzęsienie obiektów powiązanych z produkcją militarną właśnie na Dolnym Śląsku? Tereny te uchodziły za bardzo bezpieczne dlatego, że były poza zasięgiem alianckich samolotów. W trakcie trwania II Wojny Światowej na Kamienną Górę nigdy nie spadła żadna bomba. Sytuacja zmieniła się w momencie kiedy alianci wylądowali na Sycylii, w roku 1943. Wtedy to, w obawie przed bombardowaniami Niemcy rozpoczęli prace nad budową podziemi, do których masowo przenosili przemysł militarny. W Kamiennej Górze znajdowały się chociażby zakłady Kugelfischer, w których produkowano aż 30% łożysk tocznych dla całego Luftwaffe. Poza tym właśnie w roku 1943 z Brandenburgii przeniesiono zakłady lotnicze firmy Arado do budynku, tak zwanych zakładów Grunfleda. Niemal od razu połączono budynek z podziemiami, które miały być schronem przeciwlotniczym dla personelu, który w zakładach prowadził tajne pracę nad najnowszymi samolotami. Oficjalnie mówi się o 11 km podziemi pod miastem. Więc jest to drugie podziemne miasto, a co za tym idzie idealny plan ewakuacyjny. Niewykluczone też, że podziemia mogą łączyć się z oddaloną o 4 kilometry dzielnicą Kamiennej Góry, Antonówką. To tam w roku 1940 naziści wybudowali potężną fabrykę broni i amunicji. Na powierzchni 70 hektarów wybudowano szereg hal gospodarczych oraz produkcyjnych, gdzie wytwarzano najnowocześniejszą bron dla hitlerowców. Fabryka w Antonówce była tak tajna, że za samo mówienie o niej groziła wywózka, a nawet kara śmierci. Od roku 1945 fabrykę przejęli Rosjanie, którzy pilnowali tego miejsca aż do roku 1949. Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że w lesie są potężne podziemia, które mogą łączyć się z tymi w Kamiennej Górze. Jest to wciąż temat dyskusji oraz sporów. Dziś miejsca stały się rosnącą atrakcją turystyczną, a ich tajemnica oraz nie do końca jasne przeznaczenie, uatrakcyjnia region w oczach turystów z kraju i z zagranicy. Co ważne podkreślenia, miejsca o których mowa powyżej, zlokalizowane są w niedalekiej odległości od Zbiornika Bukówka, gdzie realizowany jest projekt „Łączy nas Bóbr”, mający na celu stworzenie kompleksu turystycznego. Partnerami inwestycji są Gmina Lubawka i Miasto Žacléř a projekt jest współfinansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Interreg V-A Republika Czeska – Polska 2014-2020.

W kolejnym artykule zaprezentujemy atrakcje Twierdzy Stachelberg, zlokalizowanej w powiecie trutnowskim w Republice Czeskiej.

Maciej Regewicz

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty