Niezwykłe emocje towarzyszyły rewanżowemu pojedynkowi w finale Dolnośląskiej Ligi Kadetów pomiędzy Chełmcem oraz Gwardią Wrocław. Po sobotniej porażce w Ciepłowodach 1:3, w niedzielnym meczu siatkarze z Wałbrzycha musieli nie tylko wygrać za 3 punkty, ale dodatkowo w tak zwanym „złotym secie” również udowodnić swą wyższość nad rywalem.
– Pierwsza partia toczyła się pod dyktando wałbrzyszan. W drugim, przy prowadzeniu gospodarzy 11:6, coś się zacięło, co wykorzystali wrocławianie, którzy zwyciężyli 25:21. Nie da się ukryć, że wygrana przyjezdnych postawiła chłopców Dariusza Ratajczaka oraz Mariusza Jerzyka pod ścianą – w trzecim secie nasi przegrywali już 18:22 (!) i wydawało się, że marzenia o złocie trzeba będzie odłożyć do kolejnego sezonu. Wtedy jednak ciężar gry na swoje barki wziął Dominik Płużka, późniejszy MVP całych rozgrywek, który przechylił szalę zwycięstwa na stronę Chełmca, następnie poprowadził swój zespół do wygranej w czwartej odsłonie, a dodatkowo „złotym” secie. Wałbrzyszanie zasłużenie sięgnęli po złoty medal mistrzostw Dolnego Śląska, ale wierzymy, że to dopiero początek sukcesów drużyny, która na przełomie lutego oraz marca wystąpi w ćwierćfinale mistrzostw Polski kadetów. W dniach 27 lutego-1 marca odbędą się ćwierćfinały MP, którymi gospodarzami właśnie będzie nasz klub. Mecze odbędą się w Hali Wałbrzyskich Mistrzów a szczegółowy harmonogram podamy po losowaniu PZPS – mówi Fabian Kurzawiński.
Gwardia Wrocław – Chełmiec Wałbrzych 3:1 (25:20, 25:22, 30:32, 25:18)
Chełmiec Wałbrzych – KS Gwardia Wrocław 3:1 (25:21, 21:25, 26:24, 25:16), złoty set 15:10
Chełmiec: Dominik Płużka, Oskar Suchowolak, Michał Jerzyk, Hubert Laszkiewicz, Wiktor Mordarski, Dawid Szymków, Dawid Witek, Szymon Mikołajczyk, Maciej Galara, Miosz Baran, Oliwie Mroziński, Szymon Ziemniak, Jakub Szwed, Filip Natkaniec, Damian Pietrzykowski, Michał Heral. Trenerzy: Dariusz Ratajczak oraz Mariusz Jerzyk.
(RED, fot. Chełmiec)