Inauguracja Ekstraligi kobiet nieudana dla piłkarek nożnych AZS PWSZ Wałbrzych. Mocno przebudowany w stosunku do poprzedniego sezonu zespół spod Chełmca przegrał z Medykiem Konin 2:4 i zanotował pierwszą od przeszło roku ligową porażkę na własnym boisku.
– Już pierwsze minuty pokazały, że starcie z wicemistrzem Polski będzie bardzo trudnym zadaniem dla gospodyń, a drużyna gości dokumentowała swoją przewagę kolejnymi golami. Strzelanie rozpoczęła w 21 min. Natalia Pakulska, która wykorzystała podanie Anny Gawrońskiej i uderzeniem w krótki róg umieściła piłkę w siatce, a już trzy minuty później, po faulu na Dominice Kopińskiej, Natalia Chudzik – wykorzystując rzut karny – podwyższyła na 2:0. W 29 min. kolejny raz Medykowi została przyznana jedenastka i jeszcze raz skuteczną egzekutorką okazała się Natalia Chudzik i wydawało się, że jest już po meczu. W końcówce pierwszej połowy gospodynie ożywiły się jednak i w 39 min., po zagraniu piłki ręką w „szesnastce”, Marcjanna Zawadzka strzałem z rzutu karnego zdobyła pierwszego gola dla AZS PWSZ w tym sezonie. Bramka uskrzydliła wałbrzyszanki i w pierwszej minucie doliczonego czasu gry Alicja Materek pięknym uderzeniem z ok. 30 metrów przelobowała Stephanie Busch, ustalając wynik meczu do przerwy na 2:3. Wydawało się, że po zmianie stron gospodynie ruszą do odrabiania strat, ale koninianki nie pozwoliły im na zbyt wiele. Same miały kolejne okazje do podwyższenia wyniku, choć jeszcze jeden w tym meczu rzut karny tym razem nie zakończył się golem, gdy w 55 min. dobrze dysponowana Jagoda Sapor obroniła strzał Natalii Chudzik. Marzenia o wyrównaniu prysły w 62 minucie, gdy Anna Gawrońska przedarła się prawą stroną i zagrała piłkę wzdłuż bramki, a Dominice Kopińskiej nie pozostało nic innego, jak tylko skierować futbolówkę do siatki. AZS PWSZ próbował jeszcze zmienić losy meczu, ale w ostatnich minutach doświadczony rywal bronił się skutecznie i to podopieczne trenera Romana Jaszczaka po wygranej 4:2 mogły opuszczać stadion przy ulicy Ratuszowej w lepszych humorach – relacjonuje Tomasz Stasiński.
Wałbrzyszanki kolejne spotkanie rozegrają w sobotę o godzinie 12.00 w Łodzi z UKS SMS.
AZS PWSZ Wałbrzych –
Medyk Konin 2:4 (2:3)
Bramki: Marcjanna Zawadzka (39), Alicja Materek (45+1) oraz Natalia
Pakulska (21), Natalia Chudzik (24, 29), Dominika Kopińska (62).
AZS PWSZ: Sapor – Kędzierska, Zawadzka, Ostrowska, Szewczuk, Cieśla, Rozmus, Głąb (63 Turkiewicz), Rapacka, Materek, Fabova.
(RED)