https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Nieznane zdjęcia zamku Książ

Do zamku Książ w Wałbrzychu powrócił po ponad 80 latach pewien mały, lecz niezwykle cenny przedmiot. Zabytkowa koperta z dwunastoma czarno-białymi fotografiami okazała się być pamiątką turystyczną z lat 30-tych ubiegłego stulecia, kiedy zamek Książ po raz pierwszy w historii został udostępniony do zwiedzania.

Pożółkła tekturowa koperta dotarła do Książa z Niemiec. Wysłał ją pragnący zachować anonimowość obywatel tego kraju, którego ojciec – jako mały chłopiec – odwiedził zamek Książ, należący wówczas do książęcej rodziny Hochberg von Pless. Młody turysta mieszkał wtedy w pod wałbrzyskim uzdrowisku Bad Charlottenbrun, czyli w dzisiejszej Jedlinie-Zdroju. Po wojnie, kiedy Dolny Śląsk został przyłączony do Polski, rodzina ta opuściła swoją małą ojczyznę na zawsze, a jedną z nielicznych pamiątek jaką zabrała ze sobą był właśnie zestaw historycznych fotografii zamku Książ.

-Takie gesty dobrej woli ze strony obywateli Niemiec wykonywane są w kierunku zamku Książ dość często. W minionych latach otrzymaliśmy w darze m.in. XVIII-wieczne książki ze zrabowanej biblioteki zamkowej, ale także wiele pamiątek rodzinnych potomków dawnej służby zamkowej. Każdy z tych „powrotów” jest dla nas nieocenionym wkładem w ocalanie dziedzictwa historycznego Książa, za co serdecznie dziękujemy – wyjaśnia rzecznik prasowy zamku Książ w Wałbrzychu, Mateusz Mykytyszyn.

Na wysokiej jakości fotografiach przedstawione są widoki parku, tarasów i wnętrz zamkowych w połowie lat 30-tych XX wieku. Zdjęcia są więc bezcennym dokumentem historycznych, gdyż – jak wiadomo – zamek Książ został splądrowany i częściowo zniszczony przez nazistowską organizację TODT w latach 1944-45 i tuż po wojnie przez stacjonującą w nim Armię Radziecką. Zdjęcia o wymiarach 5,5 cm na 8,5 cm zachowały się w oryginalnej kopercie z ich opisami i pieczęcią zamkową, z której dowiadujemy się m.in., że Książ można było zwiedzać codziennie.

(MM)

Zamek Książ od północy – zdjęcie wykonane w połowie lat 30-tych XX wieku przez przedwojennego mieszkańca Jedliny-Zdroju.

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty