https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Trzeba zadbać o nasze środowisko


 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Rozmowa z Piotrem Kruczkowskim – nr 1 na liście nr 12 kandydatów Komitetu Wyborczego „Z Dutkiewiczem dla Dolnego Śląska”.
 
W ostatniej rozmowie mówił Pan o przyczynach które zadecydowały, że kandyduje Pan do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego z list komitetu „Z Rafałem Dudkiewiczem Dla Dolnego Śląska”. Czy są jeszcze sprawy którymi chciałby się Pan zająć na poziomie województwa?
Piotr Kruczkowski: – Tak. Mówiłem, że aby głos Wałbrzycha był słyszalny we Wrocławiu, potrzebujemy tam silnej reprezentacji, znającej potrzeby i problemy naszego miasta i Aglomeracji Wałbrzyskiej. Ale przenoszenie projektów wałbrzyskich do dokumentów strategicznych województwa to nie wszystkie sprawy, którymi chcę się zająć.
 
Jakie są to sprawy?
– Pierwsza to jakość powietrza, którym oddychamy. W ostatnich latach w końcu (!) zauważono problem smogu i tak zwanej niskiej emisji. Problem do tej pory lekceważony. Z przerażeniem dowiadujemy się ilu ludzi w Polsce z tego powodu umiera i ile osób choruje. Wszyscy znamy widoki naszych przepięknych kotlin górskich, które zimą toną w chmurach dymu. Często zastanawiamy się dlaczego – mimo przepięknych widoków – nie przyjeżdżają do nas zagraniczni turyści. Wpisujemy w nasze strategie rozwoju funkcje turystyczne, ale taki Austriak, Francuz czy Włoch, jak widzi przepiękne góry zasnute dymem, to nawet nie wysiądzie z samochodu. Z wykształcenia jestem energetykiem cieplnym, więc na co dzień zajmuję się problemem emisji spalin i poprawnego spalania.
 
Czym jest smog i jak możemy zapobiegać temu niebezpiecznemu zjawisku?
– Smog powstaje wskutek inwersji temperaturowej co oznacza, że warstwa chłodniejszego powietrza znajdująca się niżej, zatrzymywana jest przez znajdującą się nad nią warstwę ciepłego powietrza. Dzieję się tak najczęściej podczas wyżu atmosferycznego. Przyczyną tak zwanej niskiej emisji jest nieefektywne spalanie paliw (węgla, drewna, oleju), a często także śmieci w indywidualnych piecach. Mieszańcy Piaskowej Góry oraz Podzamcza w Wałbrzychu nie mają problemu ze smogiem. Ich domy ogrzewane są ciepłem sieciowym, które nie przyczynia się do powstawania smogu. Niestety, mieszkańcy południowych dzielnic Wałbrzycha i większości miast i gmin Aglomeracji Wałbrzyskiej już takiego komfortu nie mają. Sejmik Województwa Dolnośląskiego w tej kadencji przyjął tzw. uchwałę antysmogową. Widzę w niej jednak wiele luk oraz zapisów, które powodują, że będzie ona nieskuteczna. Jestem za całkowitym zakazem instalowania pieców węglowych. Nawet nowoczesne piece, które spalają wysokogatunkowy węgiel, emitują do atmosfery dużo zanieczyszczeń. W dodatku taki węgiel jest drogi i trudno dostępny. Najskuteczniejszym rozwiązanie jest zamiana tradycyjnego ogrzewania na ciepło sieciowe, wykorzystanie gazu lub odnawialnych źródeł energii.
 
Pojawia się jednak problem kosztów takiego ogrzewania?
– I dlatego nie można bezrefleksyjnie wprowadzać zakazu instalowania pewnych urządzeń i jednocześnie dofinansowywania instalacji, których eksploatacja będzie bardzo kosztowna. Musi to być powiązane z programami, które dofinansowują zakup droższego paliwa. Dzisiaj nazywamy to walką z tzw. wykluczeniem energetycznym. Programy takie muszą być skoordynowane co najmniej na poziomie województwa.
 
A drugi problem, którym chce się Pan zając w sejmiku?
– To gospodarka odpadami, która staje się coraz bardziej kłopotliwa i coraz droższa. W Polsce nastąpiły wielkie zmiany w podejściu do odpadów i dzisiaj już nikt nie kwestionuje potrzeby segregacji i odzysku. Pamiętam jak trzy lata temu na jednej z konferencji, w której uczestniczyli przedstawiciele firm odpadowych, mówiono nam, że w 2018 roku będą płonąć wysypiska. Wynika to z tego, że kończy się okres, w którym można było magazynować pozostałości po segregacji odpadów o wartości energetycznej. Dzisiaj w Polsce nie ma co z nimi zrobić, a na świecie już dawno wymyślono bezpieczne metody ich wykorzystania.  Pozwoliłoby to na utrzymanie cen ciepła i odbioru odpadów. Może taki system udałoby się stworzyć na Dolnym Śląsku z realną korzyścią dla jego mieszkańców.
 
Materiał pochodzi i jest sfinansowany przez KWW Z Dutkiewiczem dla Dolnego Śląska

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty