https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Derbowy pogrom i remis z mistrzem

 
Derby Dolnego Śląska ponownie dla AZS PWSZ – po zwycięstwie 2:0 jesienią tym razem wałbrzyszanki pokonały AZS Wrocław aż 7:0.
 
Na początku meczu wrocławianki broniły się jeszcze skutecznie, ale impas gospodyń został przełamany w 21. minucie, gdy po strzale Oliwii Rapackiej piłka trafiła leżącą na ziemi Dominikę Dereń i myląc bramkarkę wpadła do siatki. W 29 min. było już 2:0 – uderzenie Dominiki Dereń w polu karnym zostało zablokowane, ale futbolówkę przejęła Katarzyna Rozmus i z 11 metrów skierowała do bramki. Do końca pierwszej połowy wałbrzyszanki kontrolowały grę, ale kolejne gole padły dopiero po przerwie. Ostre strzelanie rozpoczęła Małgorzata Mesjasz, która w 61 i 71 min. strzałami głową, po dośrodkowaniach z rzutów rożnych Katarzyny Rozmus, podwyższała prowadzenie AZS PWSZ, a dzieła dopełniły wprowadzone po przerwie zawodniczki rezerwowe. W 78 min., grająca pierwszy mecz po kontuzji Karolina Gradecka z bliska pokonała Annę Bocian, w 81 min. Oliwia Maciukiewicz przymierzyła z 15 metrów i pięknym uderzeniem umieściła piłkę pod samą poprzeczką, a w 86 Elena Klepatska dopadła do odbitej od poprzeczki futbolówki i skuteczną dobitką ustaliła wynik meczu na 7:0 dla gospodyń – relacjonuje Tomasz Stasiński z PWSZ.
AZS PWSZ Wałbrzych – AZS Wrocław 7:0 (2:0)
Bramki:
Dereń (21), Rozmus (29), Mesjasz (61, 71), Gradecka (78), Maciukiewicz (81), Klepatska (86).
AZS PWSZ: Klimek, Szewczuk (76 Pluta), Mesjasz, Zawadzka, Aszkiełowicz (63 Kędzierska), Głąb, Ratajczak, Siwińska, Rozmus (77 Gradecka), Rapacka (72 Maciukiewicz), Dereń (81 Klepatska).
W zaległym meczu 16. kolejki Ekstraligi kobiet AZS PWSZ Wałbrzych zremisował z Medykiem Konin 1:1. Spotkanie rozpoczęło się świetnie dla gospodyń, bo już w 2. minucie po dośrodkowaniu Katarzyny Rozmus w pole karne Marcjanna Zawadzka strzałem głową otworzyła wynik tego pojedynku. Później AZS PWSZ grał mądrze starając się nie dopuszczać zawodniczek Mistrza Polski pod swoją bramkę i choć Medyk kilka razy zagościł w polu karnym wałbrzyszanek, nie przyniosło to efektu w postaci gola. Bardzo udana w wykonaniu akademiczek pierwsza połowa zakończyła się więc wynikiem 1:0. Po przerwie mogło być jeszcze lepiej – w 60’ zawodniczka gości wybijając piłkę trafiła w Oliwię Rapacką i ta znalazła się sama przed golkiperką  Medyka, jednak po jej strzale sytuację na linii bramkowej uratowała obrończyni gości. W 63’ ta niewykorzystana okazja się zemściła – po zagraniu w pole karne i błędzie defensywy AZS PWSZ Natalia Chudzik przejęła futbolówkę i w niekryta na 11. metrze nie miała problemów z umieszczeniem jej w siatce. Ten gol uskrzydlił piłkarki Medyka, które w ostatnich 30 minutach meczu miały przewagę i próbowały do końca zdobyć trafienie dające im zwycięstwo. Po wałbrzyszankach widać już było duży upływ sił i zmęczenie, ale udało im się utrzymać remis do ostatniego gwizdka arbitra i tym samym zdobyły pierwszy historyczny punkt na boisku w starciu z Medykiem. Brawa dla zespołu AZS PWSZ Wałbrzych, który teraz czeka jeszcze cięższy sprawdzian, bowiem zmierzy się on w sobotę o godzinie 17 na stadionie przy ulicy Ratuszowej z Górnikiem Łęczna!
 
AZS PWSZ Wałbrzych – Medyk Konin 1:1 (1:0)
Bramki: Marcjanna Zawadzka 2’ – Natalia Chudzik 63’
AZS PWSZ: Klimek, Szewczuk (81’ Kędzierska), Zawadzka, Mesjasz, Aszkiełowicz, Głąb (66’ Gradecka), Siwińska, Ratajczak, Rozmus (90’ Maciukiewicz), Rapacka (80’ Rędzia), Dereń (85’ Pluta)
Medyk: Dolan, Olejniczak, Sławczewa, Sałata, Zając, Balcerzak, Pakulska, Iwaniszyn (75’ Łasicka), Kaletka (80’ Majda), Chudzik, Gawrońska
(TS)

SONY DSC
SONY DSC

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty